Usmażyła penisa męża na patelni! To była zemsta za zdradę, której się dopuścił
Usmażyła penisa męża na patelni, ponieważ zdradzał ją z inną kobietą. 33-latka zadźgała mężczyznę nożem, a potem wrzuciła jego genitalia do rozgrzanego oleju sojowego. Czy można w tym przypadku mówić o zbrodni popełnionej w afekcie?
To już tradycja
Można powiedzieć, że odcinanie penisów to wśród Latynosów już niemal tradycja. Mieszkańcy Ameryki Południowej bardzo chętnie w ten sposób mszczą się za zdrady, gwałty czy akty pedofilii. Jednym z najgłośniejszych przypadków było odcięcie penisa oraz jąder gwałcicielowi, a następnie rzucenie ich na pożarcie świniom. Dzięki takiemu postępowaniu bliscy poszkodowanej mieli pewność, że lekarze nie przyszyją mu z powrotem organów i nie będzie mógł skrzywdzić więcej osób. Na podobną zemstę zdecydowała się 33-letnia Cristina Rodrigues Machado. Gdy pochodząca z Brazylii kobieta dowiedziała się, że mąż ją zdradza, postanowiła wymierzyć mu sprawiedliwość.
Zadźgała go nożem, a gdy był już martwy, odcięła zwłokom penisa. Organ wrzuciła na rozgrzaną patelnię i usmażyła na oleju sojowym. Dayane Cristina Rodrigues Machado niedługo później trafiła do aresztu. Śledczy postawili jej zarzut morderstwa swojego męża Andre oraz zbeszczeszczenia zwłok.
Niewykluczone, że sąd weźmie pod uwagę fakt, że kobieta działała w afekcie. Jej krewni twierdzą, że jedynym motywem zbrodni była zdrada mężczyzny, która doprowadziła 33-latkę do szału. Z kolei prawnicy Machado uważają, że działała w samoobronie, a Andre ją zaatakował. Para była małżeństwem od dziesięciu lat. Mają dwoje dzieci w wieku 5 i 8 lat. Nie wiadomo, czy w chwili zdarzenia były obecne w domu.
Usmażyła penisa męża na patelni
Małżeństwo od dwóch lat żyło w separacji, co w pewnym sensie tłumaczy postępowanie Andre. Pomimo konfliktów, od czasu do czasu para widywała się ze sobą. Dayane Christina miała chcieć ostatecznego rozstania, jednak Andre liczył na to, że spróbują raz jeszcze. Gdy okazało się, że mężczyzna jest niewierny, 33-latka dokonała krwawej zbrodni. Prawdopodobnie była wściekła o to, że mąż zwodził ją, twierdząc że chce odbudowy związku, a tymczasem spotykał się z innymi kobietami.
Do makabrycznego czynu doszło w trakcie awantury, która wybuchła o czwartej nad ranem w domu kobiety. Po powrocie z baru, Dayane Christina chwyciła ogromny nóż i zadała mężowi kilka ciosów. Następnie odcięła mu penisa i usmażyła go na patelni. Nie wiadomo, co później z nim zrobiła.
Niezależnie od tego, jakie motywy kierowały 33-latką, nie ulega wątpliwości, że jej postępowanie zasługuje na zdecydowane potępienie i kobieta powinna otrzymać należytą karę. O ile, miała prawo bronić się przed hipotetyczną napaścią, o tyle uszkadzanie zwłok jest czynem skandalicznym.
