×

Uprowadzenie autobusu na Ukrainie. Terrorysta przetrzymuje zakładników

Uprowadzenie autobusu na Ukrainie. Doniesienia zza naszej wschodniej granicy mrożą krew w żyłach. Mężczyzna sterroryzował pasażerów i więzi ich w autobusie. W sieci prowadzona jest transmisja na żywo z miejsca zdarzenia.

Uprowadzenie autobusu na Ukrainie

Nieprawdopodobne wydarzenia rozgrywają się właśnie w Łucku w zachodniej Ukrainie. Pewien uzbrojony mężczyzna uprowadził autobus z około dziesiątką pasażerów. Obecnie przetrzymuje w pojeździe zakładników. Porywacz utrzymuje, że ma przy sobie materiały wybuchowe. Policyjny oddział specjalny prowadzi z nim negocjacje, a szaleniec grozi, że wysadzi autobus w powietrze. Póki co nie podano do wiadomości publicznej, jakie są żądania mężczyzny.

Według nieoficjalnych doniesień mieszkanców Łucka, w pobliżu Placu Teatralnego miały miejsce wystrzały z broni palnej. Szef policji okręgu wolnickiego, Jurij Koroszko poinformował, że porywacz sam zawiadomił służby o uprowadzeniu rejsowego autobusu. Człowiek przekazał służbom, że wziął zakładników i zamierza wysadzić pojazd w powietrze. Utrzymywał, że jest wyposażony w granaty i broń automatyczną.

Sytuacja jest pod kontrolą, centrum miasta zostało zamknięte, próbujemy nikogo nie dopuszczać w pobliże tego miejsca, by nikt ewentualnie nie ucierpiał, apelujemy też do mieszkańców, by nikt nie zbliżał się do tego miejsca.

– apeluje Koroszko.

W autobusie zostały już wybite szyby. Wiadomo, że wewnątrz znajdują się kobiety i dzieci.

Kim jest porywacz?

Anton Herashchenko, ukraiński wiceminister spraw wewnętrznych napisał w mediach społecznościowych, że:

Na miejscu trwają rozmowy z porywaczem. Negocjatorzy robią wszystko, żeby ta kryzysowa sytuacja zakończyła się uwolnieniem zakładników. Priorytetem na tym etapie jest dialog z porywaczem.

Porywacz przedstawił się policjantom jako Maksim Plohoj. Wpisując te dane w Internecie można znaleźć autora książki „Filozofia przestępcy”. Publikacja opowiada o przebywaniu przez autora w zamknięciu w zakładzie karnym.

Zgodnie z doniesieniami ukraińskich mediów motywem przestępcy może być niezadowolenie z systemu na Ukrainie. Na profilu porywacza w mediach społecznościowych znajduje się bowiem następujący wpis:

Państwo zawsze było i jest głównym terrorystą. Jest ze mną dużo ludzi, (mam) broń automatyczną, dwie bomby, trzecia jest w ruchliwym miejscu w mieście.

Fotografie: Facebook, Twitter

Może Cię zainteresować