Dawid Podsiadło zaszyfrował wiadomość w piosence. Fani odkryli ją dopiero po miesiącu!
Dawid Podsiadło jest jednym z najpopularniejszych wokalistów w Polsce. Swoich fanów ujął nie tylko talentem muzycznym, ale również swoją wyjątkową osobowością i specyficznym poczuciem humoru.
Ukryte przekazy
Tworzy hity, które puszczane są w rozgłośniach radiowych i zbiera prestiżowe nagrody. Jego utwory takie jak „Małomiasteczkowy”, czy „Nie ma fal” znają wszyscy. Jednak nie każdy wie, że piosenkarz ukrył w nich dodatkowy przekaz.
Aby dotrzeć do zaszyfrowanego przekazu, trzeba piosenki przesłuchać „od tyłu”.
Sprzedał się w ponad 120 000 egzemplarzach
Album „Małomiasteczkowy”, z którego pochodzą wyżej wspomniane utwory, został wydany 19 października 2018 roku. Jednak dopiero teraz odkryto niespodziankę Dawida, bo oczywiście nie był to przypadek.
Taki zabieg marketingowy nosi nazwę „backmasking”, czyli ukrywanie wiadomości, której odczyt jest możliwy tylko przy wstecznym przesłuchaniu piosenki.
Szanuj zieleń
Teledysk do utworu „Małomiasteczkowy”, w którym bohater klipu przesadza drzewa, kończy się wyświetleniem poniższego apelu:
Dwa średniej wielkości zdrowe drzewa zaspokajają roczne zapotrzebowanie na tlen jednej dorosłej osoby.
Ścięte drzewa nie produkują tlenu.
Szanuj zieleń
Ukrytym przekazem w tym utworze są słowa „Hej, Bieszczady dają moc”.
Nie musimy jednak „bawić się” programami do edycji muzyki, aby samemu się o tym przekonać. Inni zrobili to za nas.
Sprawdźcie sami:
Kolejną ukrytą wiadomość można znaleźć w piosence „Nie ma fal”
W przypadku innej piosenki Dawida, pod tytułem „Nie ma fal”. Odsłuchiwanie jej od tyłu, ujawnia zupełnie nowy przekaz i nowe znaczenie.
Chodzi konkretnie o zwroty brzmiące po angielsku jak „fall in love” albo „I’m in love”.
