×

Zakrwawiony kierowca biegał wokół roztrzaskanego auta. Próbował wyciągnąć osobę

Tragiczny wypadek w Byszewach. 40-letni kierowca uderzył w drzewo, po czym wysiadł z pojazdu i próbował uratować pasażerkę. Kobieta zginęła, a mężczyzna walczy o życie.

Tragiczny wypadek w Byszewach

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę (13 września) ok. godz. 15:00 w Byszewach (gmina Nowosolna). Osobowy mercedes wypadł z drogi i uderzył w drzewo. 

Kiedy zobaczyłem rozbite auto, kurz jeszcze do końca nie opadł. Wokół mercedesa było już kilka osób, które wracały akurat z kościoła.

– relacjonuje w rozmowie z TVN24 Kuba, motocyklista spod Łodzi. Po uderzeniu kierujący pojazdem wypadł z niego, a w środku zakleszczona została pasażerka.

Zakrwawiony kierowca biegał wokół rozbitego auta, próbował wyciągnąć osobę, która była zakleszczona w aucie. Ktoś powiedział, że na miejsce jedzie już karetka.

– powiedział Kuba.

Walczy o życie

Pasażerka nie dawała znaków życia. Uderzenie było tak silne, że samochód został prawie zniszczony. Po paru minutach na miejsce przyjechała wezwana karetka i policja.

Niestety, pasażerka auta zginęła na miejscu. Stan kierowcy natomiast po przyjeździe służb medycznych określany był jako bardzo ciężki.

– poinformowała st. sierż. Aneta Kotynia z policji w Koluszkach. Dodała także, że stan 40-letniego kierowcy był tak poważny, że nie można było sprawdzić jego trzeźwości.

Czekamy na wyniki badania próbki krwi pobranej od mężczyzny.

Na miejscu zdarzenia służby pracowały przez kilka godzin. Teraz okoliczności zdarzenia wyjaśniają koluszkowscy policjanci pod nadzorem prokuratury Łódź Widzew.

Źródła: tvn24.pl, tuszyn.naszemiasto.pl, lodz.tvp.pl, www.facebook.com
Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), Facebook

Może Cię zainteresować