Para postanowiła odtworzyć układ taneczny, który podbił Internet, gdy kobieta była w ciąży.
W lutym 2017 roku hiszpańska aktorka, tancerka i modelka, Gemma Marin, opublikowała film ze swoim partnerem, na którym tańczą
Nagranie szybko pokochał cały Internet, z racji, że kobieta wraz ze swoim ukochanym w ten piękny sposób pragnęli uczcić przybycie ich dziecka na świat.
Z pewnością wiecie, o którym filmiku mowa. W ciągu zaledwie kilku dni nagranie osiągnęło rekordy popularności.
Trzy osoby, jedna dusza. Zachęty rozentuzjazmowanych oglądających skłoniły parę do przesłania kolejnych nagrań.
W kwietniu 2017 roku Gemma nadal była w ciąży, jednak absolutnie nie przeszkodziło jej to w nagrywaniu fantastycznych tanecznych klipów. Okazało się także, że oczekiwania córki przedłużyły się, bo dziewczynce wcale nie było spieszno na świat.
W końcu po kilku dniach na świat przybyła Alexandra! Oczywiście najlepszym sposobem powitania córki był taniec!
Para postanowiła odtworzyć pierwsze wideo, tym razem z maleńką Alexandrą w nosidełku. Brzuszek Gemmy zniknął, za to w końcu widać trzecią osobę z uroczego trio!