Polskie sześcioraczki niedługo wyjdą do domu! Mama pokazała, jak urządziła ich pokój
20 maja 2019 roku zapisze się w historii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie grubymi literami. To właśnie wtedy, 11 tygodni przed terminem, przyszły na świat pierwsze w Polsce sześcioraczki. Najmniejsze z nich ważyło zaledwie 890 g, a największe 1300 g, w związku z czym wymagały hospitalizacji, która trwa do dnia dzisiejszego. Wiadomo już jednak, że sześcioraczki niebawem wyjdą ze szpitala. Tymczasem czeka już na nie w domu pokój, sześć identycznych łóżek i oczywiście 2,5-letni Oliwier – brat wesołej gromadki. Zdjęciem z przyszłego lokum maluszków pochwaliła się dumna mama pociech.
Sześcioraczki niebawem wyjdą ze szpitala. Czeka już na nie piękny pokój
Filip, Tymon, Zosia, Kaja, Malwina i Nela – to imiona sześcioraczków, które przyszły na świat pod koniec maja. Mama i tato maluszków zadbali już o to, aby po wyjściu ze szpitala czekał na nie piękny pokój. Stanęło w nim już sześć identycznych białych łóżeczek, w których maleństwa będą mogły regenerować swoje siły pod okiem rodziców.
Zdjęcie z pokoju opublikowała już na Instagramie „szescioraczki_sextuplets” mama maluszków, Klaudia Marzec, która z niecierpliwością czeka na przybycie do domu całej gromadki
Oczekiwanie na rodzeństwo… Ciekawe jakim będzie starszym bratem? – pyta dumna mama w podpisie pod zdjęciem
Fotografia przyszłego pokoju sześcioraczków jest zapowiedzią dalszych relacji z życia najliczniejszych bliźniaków w Polsce
Możemy być pewni, że z tak liczną gromadką na profilu nie zabraknie wrażeń. Kiedy maluchy pojawią się w domu? Póki co rodzina nie podała jeszcze dokładnej daty. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak czekać na kolejne zdjęcia, kiedy to wspaniała szóstka wyjdzie ze szpitala.