×

Szczere wyznanie Julii Wieniawy: „Mam wrażenie, że lepiej tańczę niż śpiewam”

Julia Wieniawa to piękna aktorka młodego pokolenia, która wykorzystuje każdą okazję, żeby udowodnić, iż ma także wiele innych talentów. Obecnie robi to na planie programu „Taniec z Gwiazdami”. To tam szczere wyznanie Julii Wieniawy wprawiło w osłupienie jej fanów. Faktycznie taniec idzie jej lepiej niż śpiewanie?

Zamieszanie w „Tańcu z Gwiazdami”

Ostatnia edycja programu pełna jest niespodziewanych zwrotów akcji. Na parkiecie i na planie zamieszał koronawirus, przez który „Taniec z Gwiazdami” przełożono na jesień. Jednak i teraz wcale nie jest bezpieczniej i emocji nie brakuje.

W minionym tygodniu do programu niespodziewanie powrócił Sylwester Wilk. Ze względu na kwarantannę, przygodę z show zakończyli Bogdan Kalus i Lenka Klimentova. Na kwarantannę trafił również mąż tancerki Jan, który na parkiecie partnerował Annie Karwan. Wokalistka, wymieniana jako jedna z faworytek tej edycji, nieoczekiwanie odpadła z programu, co fani „TzG” ocenili bardzo krytycznie.

W ostatnim odcinku programu zabrakło natomiast Sylwii Lipki, u której zdiagnozowano koronawirusa. Okazało się również, że Sylwester Wilk nie powrócił na długo – wczoraj pożegnał się z programem.

No ja powiem, że ciężko byłoby z nimi wygrać. Nie będę płakać, chociaż ponownie jest mi smutno, że opuszczam program

– powiedział Wilk po tym, jak okazało się, że znów opuszcza program.

Na parkiecie jak zwykle błyszczała natomiast Julia Wieniawa i jej taneczny partner Stefano Terazzino.

Szczere wyznanie Julii Wieniawa

W piątkowym odcinku „TzG” Julię obsypano komplementami. Młoda gwiazda tańczyła w rytm przeboju Shakiry oraz zaprezentowała klasyczny taniec do muzyki z „Trędowatej”.

Wieniawa apelowała, by wysyłać na nią SMS-y, ponieważ marzy o finale.

Łatka faworytki nie jest dobra, nie pomaga. W ostatnim odcinku odpadła faworytka Ania Karwan. Jest to moje marzenie, żeby zrobić naprawdę piękny finał

– mówiła.

Specjalne wideo dopingujące aktorkę nagrał kolega z planu Maciej Musiał. Doping płynął również ze strony zachwyconego Julią jury.

Raczej czułam, że ja jestem lepsza w aktorstwie i śpiewaniu, taniec traktowałam po macoszemu. Teraz mam wrażenie, że lepiej tańczę niż śpiewam! Chcę pokazać te tance z programu moim dzieciom i wnukom

– skomentowała Julka.

Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Twitter, Instagram

Może Cię zainteresować