Śmiertelne potrącenie pieszego w Uszwi. Jego głowa wpadła do samochodu kierowcy
Śmiertelne potrącenie pieszego w Uszwi. Mężczyzna i pies, z którym wyszedł na spacer, nie mieli najmniejszych szans na przeżycie. Na miejscu służby zastały przerażający widok. Osoby podróżujące samochodem trafiły do szpitala z powodu traumy.
Śmiertelne potrącenie pieszego w Uszwi. Makabryczny wypadek
Przerażająca scena miała miejsce około godz. 23:00 minionej nocy na drodze krajowej nr 75 w miejscowości Uszew w powiecie brzeskim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 59-letni pieszy wraz z psem weszli na ulicę poza przejściem dla pieszych, ale w strefie oświetlonego skrzyżowania. Kierowca samochodu volkswagen golf nie zdążył zareagować i z ogromną siłą uderzył w mężczyznę i czworonoga, po czym wypadł z jezdni i zatrzymał się w rowie.
59-letni pieszy poniósł śmierć na miejscu. Obok ciała pieszego leżał martwy pies. Widok na miejscu wypadku był makabryczny. Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku asp. Dominik Machał potwierdził, że głowa potrąconego mężczyzny w wyniku uderzenia została oderwana od ciała i wpadła do samochodu.
W wyniku koszmarnego wypadku służby zablokowały drogę nr 75 do godziny 2:30 w nocy. Policja kierowała na objazdy.
Dwie osoby z samochodu trafiły do szpitala
Samochód prowadził 21-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego. Kierowca został przebadany przez policję – był trzeźwy. Wraz z nim podróżowała dwójka pasażerów. Ze względu na traumatyczne przeżycie oboje trafili do szpitala. Ratownicy zaopiekowali się także osobą bliską tragicznie zmarłego w Uszwi mężczyzny.
