Sąsiedzka wojna o mokre majtki. Na balkonach możemy suszyć wszystko, co nam się podoba?
Balkony to takie przedłużenie naszych mieszkań. Każdy pragnie mieć choć skrawek dodatkowego metrażu, który służy do wypoczynku i składowania drobnych rzeczy. Niestety zdarza się, że przez to czasami wybucha np. sąsiedzka wojna o mokre majtki.
Suszenie na zimno i ciepło
Na balkonach (szczególnie w ciepłe dni) można zobaczyć suszarki szczelnie zawieszone mokrymi ubraniami. W końcu pranie najlepiej suszyć na powietrzu. Jeszcze nasze babcie często rozwieszały upraną bieliznę na mrozie. Dzięki temu miały pewność, że zimne powietrze dokładnie ją zdezynfekuje. Sezon na suszenie prania na balkonach rozpoczyna się wiosną.
ZIMĄ nasze babcie suszyły pranie na zewnątrz. Dobrze znały korzyści tej metody
Majtkowy spór
Jak się okazuje niewinne ubrania, powiewające na balkonowych sznurkach, mogą być kością niezgody. Nie wszyscy mieszkańcy patrzą na całe rzędy majtek przychylnym okiem. Generalnie przepisy polskiego prawa nie regulują kwestii suszenia prania na balkonie. Leży to w gestii spółdzielni mieszkaniowych.
Teoretycznie sąsiadów nie powinno interesować co wywieszasz na suszarce. Jednak warto mieć na względzie zasady współżycia społecznego. Nie należy również zapominać o odczuciach estetycznych swoich sąsiadów.
Sąsiedzka wojna o mokre majtki. Regulowanie kwestii
Kiedy spory o suszącą się bieliznę przybierają na sile, niektóre spółdzielnie mieszkaniowe decydują się na wprowadzenie specjalnych zapisów w swoich regulaminach. Dotyczą one tego, co i w jaki sposób można suszyć na balkonach.
Istnieją też takie osiedla, gdzie wprowadzono całkowity zakaz wywieszania czegokolwiek na balkonach. Skąd takie restrykcje? Wszystkiemu winne są drobne sąsiedzkie przewinienia, które z czasem mogą przerodzić się w „praniową wojnę”.
Co najczęściej jest przyczyną sąsiedzkich sporów?
- Dywany czy koce wywieszane na balustradach. Często z tych rzeczy kapie woda na balkony lub okna sąsiadów, a także niszczy elewację.
- Zdarza się, że pościel czy prześcieradła luźno zwisają z balustrad i wręcz zasłaniają okna sąsiadów.
- Niektórych razi już sam przymus patrzenia na schnącą cudzą bieliznę.
Stojące suszarki górą
Jak zatem wyjść obronną ręką z „praniowej” wojny? Najlepiej będzie rozwieszać pranie na stojących suszarkach i zdemontować sznurki. Nie zapominaj też o wirowaniu, aby woda nie kapała ze swetrów sąsiadom na głowy.
A szczęśliwcy, który posiadają w swoim bloku pralnię i suszarnię, mogą właśnie tam eksponować bieliznę.
