Młoda dziewczyna daje się lizać po twarzy. Nie byłoby to dziwne gdyby nie fakt, że robi to WILK

Sarah Varley została zgwałcona, gdy miała zaledwie 19 lat. Przerażająca sytuacja wpłynęła na jej  życie do tego stopnia, że nie była w stanie jeść. Waga dziewczyny w konsekwencji znacznie spadła. W pewnym momencie Sarah ważyła… 41 kilogramów, co zagrażało jej zdrowiu, a nawet życiu.

Jakiś czas temu Varley postanowiła skontaktować się z prowadzonym przez swojego kuzyna schroniskiem, skąd adoptowała zwierzaki. Bardzo szybko stworzyła z nimi nierozerwalną więź. Jak sama twierdzi, przetrwała dzięki nim.

Nie wiem, czy byłabym tutaj dzisiaj bez moich wilków.

Wcześniej bałam się dosłownie wszystkiego. Teraz, kiedy mam przy sobie wilki, boję się ich, ale i mam do nich pełen szacunek, co daje mi coś, na czym mogę się skupić. To dzięki nim mogłam zapanować nad traumatycznymi doświadczeniami z mojego życia i zacząć żyć normalnie.

Jestem im bardzo wdzięczna. Dzięki nim znowu jestem szczęśliwa.

Varley spędza ze zwierzakami średnio 8 godzin dziennie, co zmieniło jej podejście do życia.

Aktualnie bardzo chciałaby założyć własne schronisko dla zwierząt, które mogłyby pomóc innym potrzebującym psychicznej terapii ludziom znaleźć pocieszenie u zwierząt.