Małgosia Rozenek pod wpływem emocji odpowiada na komentarz. Fani są oburzeni jej słowami
Małgorzata Rozenek-Majdan i Pysiula (Radosław Majdan) wzbudzają w sieci sporo kontrowersji. Ciężko tak naprawdę stwierdzić, dlaczego tak się dzieje. W grę wchodzą na pewno ich poprzednie związki, ale i sposób, w jaki obnoszą się ze swoim życiem. Perfekcyjna Pani Domu wielokrotnie podkreślała to, jak bardzo jest szczęśliwa ze swoim mężem, a wiadomo – niektórych szczęście innych potrafi nieźle wkurzyć ?
Wiek na świeczniku
Niekończącym się dyskusjom podlega także wiek Małgorzaty, która od samego początku mówiła, że nie ma z tym problemu, aby wyznać, ile wiosen ma. 40-latka ma rzeszę fanów, dla których wygląda jak bóstwo, ale i rzeszę hejterów, według których wygląda jak zadbana 50-latka. Podobno o gustach się nie dyskutuje, dlatego porzucimy ten wątek.
Swoje pięć groszy zawsze dołoży
Na Instagramie Małgorzata ma prawie 700 000 fanów, z którymi co jakiś czas wymienia się komentarzami. Nie tylko reaguje na te sympatyczne słowa, ale i takie, które są złośliwe i niemiłe. Po ostatnim pobycie w Stanach, stęskniona wrzuciła zdjęcie ze swoim mężem. Momentalnie pojawiło się masę negatywnych komentarzy.
Z Pysiulą stęskniliśmy się za sobą, teraz kierunek Łódź i zabieg kolana u Radzia. Trzymajcie kciuki i wiem, że tak wszyscy mówią, ale to prawda że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej
Zwyczajne zdjęcie, a komentarzy cała masa!
Wiele osób podkreślało, że coś nie tak dzieje się z policzkami Perfekcyjnej Pani Domu:
Co chwilę można było natknąć się na niemiłe słowa:
Dyskusji nie było końca…
W końcu przyszedł czas na samą Małgosię
Najwidoczniej żona byłego bramkarza miała dość tego, co czyta na swój temat, dlatego postanowiło zająć stanowisko w tej sprawie. Pod jednym z komentarzy, który brzmiał tak: „Jaki wspaniały wypełniacz w policzkach. Słodko…” , napisała: „Tobie by się przydało trochę w usta”.
Inna fanka była oburzona tym, co właśnie przeczytała: „Pani Małgosiu, poważnie? Przepraszam, ale żeby napisać coś takiego trzeba mieć IQ na poziomie temperatury w pokoju. O pani komentarz mi chodzi”.
Perfekcyjna nie miała zamiaru przestać i uzasadniła swoją decyzję: „Nie rozumiem Twojego oburzenia. Wam wolno mnie krytykować, a mnie nie wolno odpowiadać tak samo? Czemu? Bo może wam nie miło?”
Kobieta jednak nie dawała za wygraną, pisząc: „Niemiło pani Małgosiu piszemy razem. Ja tylko myślałam, że jest pani na innym poziomie od pani fanek”.
Myślicie, że jest sens wchodzić w taką polemikę?
Najwidoczniej emocje w rodzinie Majdanów opadły, ponieważ pół godziny temu Małgosia na swoim instastory wrzuciła krótki filmik, w którym mówi do fanów:
Cześć kochani, mamy bardzo piękny dzień. Nie psujmy sobie go jakimiś niepotrzebnymi i negatywnymi emocjami
A my polecamy wszystkim szerzyć więcej dobrych emocji, a nie tych negatywnych! ?
Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić:
@redakcja@popularne.pl