×

Red Lipstick Monster zakaziła się koronawirusem. Drugi raz w ciągu 2 miesięcy!

Red Lipstick Monster zakaziła się koronawirusem po zaledwie 2 miesiącach od pierwszej infekcji. Znana influencerka ujawnia, że tym razem przechodzi zakażenie znacznie ciężej.

Powtórne zakażenie koronawirusem. Jak to możliwe?

34-letnia Ewa Grzelakowska–Kostoglu, znana w Internecie pod pseudonimem Red Lipstick Monster, youtuberka, wizażystka, kosmetolożka i infuelcerka, którą w mediach społecznościowych obserwuje ponad 3 miliony użytkowników, we wrześniu ujawniła, że zakaziła się koronawirusem.

Covid-19 potraktował ją wtedy łagodnie. Zakażenie przeszła praktycznie bezobjawowo. Niespełna dwa miesiące później znów się zakaziła. To dość szokująca wiadomość, bo do tej pory zwykło się uważać, że wytworzone w czasie infekcji przeciwciała wystarczają na nieco dłużej.

Jednak, jak tłumaczy Ewa, podczas pierwszego, bezobjawowego zakażenia, jej organizm nie wytworzył wystarczającej odporności. Jak wyjaśniła na opublikowanym filmiku:

Poziom moich przeciwciał był bardzo niski, dlatego nie zapewniał mi żadnej ochrony. Rozmawiałam z lekarzami i mówili, że to jest niestety normalne u pacjentów, którzy przechodzili bezobjawowo.

Niestety za drugim razem przebieg zakażenia jest dużo cięższy. Youtuberka zamieściła na swoim internetowym kanale filmik, na którym wyjaśnia, jak do tego doszło:

Dlaczego choruję drugi raz? Nie, moi drodzy, choruję pierwszy raz. Drugi raz mam w swoim ciele koronawirusa. Byłam osobą bezobjawową. Miałam wykrytego koronawirusa, ale jego stężenie było na tyle niewielkie, że choroba Covid-19 nie rozwinęła się. To, co teraz będę robić i co mi polecono to badać ilość przeciwciał, z krwi. Dzięki temu wiemy, jaki jest poziom naszej ochrony przeciwko koronawirusowi. Kiedy to zrobiłam trzy tygodnie po chorobie, wynik bardzo mnie rozczarował. Poziom moich przeciwciał był bardzo niski, taki, że nie zapewniał żadnej ochrony.

Red Lipstick Monster zakaziła się koronawirusem. Wie od kogo

Youtuberka przyznaje, że wie, od kogo się zakaziła, ale to i tak niczego nie zmienia:

Czy teraz, drugi raz podejmując decyzję, nie spotkałabym się z tą osobą? Nie, byłoby dokładnie tak samo, bo nie było żadnego zdroworozsądkowego powodu, dla którego ta osoba mogłaby mieć koronawirusa, więc nie zmieniłabym niczego.

Ewa, przechodząc zakażenie koronawirusem powtórnie, doświadczyła wielu nieprzyjemnych objawów. Infekcja zaczęła się u niej od wysokiej temperatury i drgawek. Czwartego dnia jej stan się pogorszył:

Bardzo trudno mi się myśli, nie jestem w stanie podejmować najprostszych decyzji. Nie mam kompletnie sił i motywacji. Mam problemy, żeby oddychać. Zaczęłam mieć ataki paniki.

Piątego dnia po wystąpieniu pierwszych objawów, youtuberka straciła węch:

Można mi podkładać wszystko pod nos i nie czuję nic. Jedzenie wydaje się strasznie niesmaczne. Dziś do Wojtka zadzwoniło wojsko, żeby zapytać się, czy siedzimy w domu. Cieszę się bardzo, że mam partnera, który mnie wspiera.

Źródła: www.ofeminin.pl, plejada.pl, www.youtube.com
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), Instagram, YouTube

Może Cię zainteresować