Program „Hipnoza” to według widzów totalna porażka. Ich komentarze są bezlitosne
Emitowany na antenie TVN program pt. „Hipnoza” miał być hitem stacji, który przyciągnie przede telewizory tysiące widzów. Od samego początku reklamowany był jako „doskonała porcja rozrywki, która najwięcej radości dostarczy oglądana w gronie przyjaciół i rodziny”. Rzeczywistość okazała się być jednak zupełnie inna – program okazał się totalną porażką.
O co chodzi w „Hipnozie”?
W odcinku występuje 5 obcych sobie osób, które walczą o niemałą sumę pieniędzy – 50 tysięcy złotych. Prowadzącym jest znany prezenter telewizyjny, Filip Chajzer, który czuwa nad wszystkim, co dzieje się w programie. Na szczególną uwagę zasługuje jednak fakt, że zadania, które mają do zrealizowania uczestnicy, wykonywane są przez nich pod wpływem hipnozy! W efekcie oglądamy show, w którym ludzie udają walenie, dzwonią do matek z własnego buta, polewają się wodą, udają, że są zakochani albo rażeni prądem. Całość składa w ostateczności na bardzo słaby wizerunek nowego programu.
Krytycznych komentarzy po kolejnych emitowanych odcinkach nie brakuje:
Obejrzałam tylko kawałek. Stracone minuty życia. Co się zobaczyło już się nie odzobaczy – czytamy.
Gorszej szmiry nie oglądałam. A dobrnęłam tylko do połowy jednego odcinka. Chciałam obejrzeć choć kawałek zanim się odezwę. Znajomi mieli rację. Tego nie da się oglądać – pisze kolejna osoba.
Obejrzałam wczoraj – tak z ciekawości. Oczom nie wierzyłam. Ten program jest po prostu durny. Biedni Ci ludzie co tam siedzą – dodaje następna.
TVN/Hipnoza
Choć program wygląda wyjątkowo słabo, producent programu zapewnia, że w „Hipnozie” wszystko dzieje się naprawdę, a co za tym idzie, ludzie faktycznie są w nim poddani prawdziwej hipnozie. Czy można mu wierzyć?
Jak się okazuje, nie tylko widzowie, ale i osoby z produkcji, uważają „Hipnozę” za totalną porażkę. A jakie są Twoje odczucia na temat tego kontrowersyjnego programu? Dałeś radę obejrzeć do końca przynajmniej jeden odcinek?
