Klaudia zaprosiła teściów na obiad. Wtedy nie widziała, że chcą ją przetestować
Relacje z teściowymi nie zawsze są takie, jak byśmy sobie tego życzyli. I choć czasami stajemy na głowie, aby się im przypodobać, zdarza się, że teściowa i tak będzie miała się do czego przyczepić, jeśli tylko będzie tego chciała. Przekonała się o tym Klaudia. Swoją historią podzieliła się z innymi w wiadomości do portalu Papilot.
Zaprosiła teściów na obiad
Nie mam jakichś bardzo dobrych relacji z rodzicami mojego męża. To raczej wzajemna akceptacja, niż wielka miłość. Gdyby nie ich syn, to na pewno byśmy się nie zaprzyjaźnili. Mimo pewnego dystansu staram się być dla nich jak najmilsza. Zaproszenie na obiad jest chyba na to dowodem.
Oni mieszkają w miejscowości pod Warszawą i tak naprawdę rzadko bywają w stolicy. W ubiegły piątek jednak się pojawili, bo mieli coś do załatwienia. Ja miałam akurat wtedy wolne, więc zaproponowałam, żeby wpadli.
Wzięłam ich z zaskoczenia i nie mieli wyjścia. Poza tym, to chyba miły gest z mojej strony.
Umówiliśmy się w okolicach godziny 13, więc wypadało przygotować jakiś obiad. Uprzedziłam ich na wszelki wypadek – nie jedzcie niczego na mieście, bo zjecie u nas. Przystali na tę propozycję. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że chcieli mnie przetestować
Takiego zakończenia się nie spodziewała
Okazja bardzo nieformalna, więc zrobiłam to, co lubię. Przygotowałam pieczone piersi kurczaka w sosie na bazie rosołu, z cebulą, pomidorkami i ziołami. Wyszło smacznie, więc byłam z siebie zadowolona. Oni nie…
Zjedli tylko ziemniaki i surówkę, bo w piątek mięsa nie jedzą. Wpadłam jak śliwka w kompot. Zapomniałam zupełnie. O poście, bo nie praktykuję i o ich rzekomo głębokiej wierze (która wydaje mi się bardziej na pokaz).
Wywołałam straszny skandal, bo teściowa od razu zadzwoniła do syna ze skargą. Stwierdziła, że ją uraziłam i chyba nie powinnyśmy się już widywać. Nie żeby mi to nie odpowiadało, ale to jednak rodzina. Z tego wynika, że mocno zaburzona.
Klaudia
Co byście zrobiły na miejscu Klaudii? Powinna się tym przejmować?
___________________________
*zdjęcie ma charakter poglądowy
Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić: redakcja@popularne.pl