Pożar mieszkania w Kielcach. Są ranni

Pożar mieszkania w Kielcach: strażacy otrzymali zawiadomienie w poniedziałek po godzinie 14.30.Do pożaru doszło w mieszkaniu znajdującym się na parterze dwupiętrowego budynku wielorodzinnego.

Pożar mieszkania w Kielcach

Ogień pojawił się w budynku przy ulicy Leona Skibińskiego w Kielcach (na Białogonie). To dwupiętrowy budynek wielorodzinny.

Jedno z mieszkań zaczęło się palić w poniedziałek (17.02), około godziny 14.

Zapaliła się kawalerka na parterze. Z wstępnych ustaleń strażaków wynika, że przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.

Są ranni

Według strażaków z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa świętokrzyskiej straży pożarnej, z pierwszego piętra budynku oraz z parteru, ewakuowano 6 osób. Jak relacjonuje dyżurny straży pożarnej, dwie z nich trafiły do szpitala z objawami podtrucia dymem.

Na miejsce przybyli strażacy z pięciu zastępów straży pożarnej. Ogień zdążył niemal doszczętnie zniszczyć wyposażenie mieszkania, ale na szczęście strażacy opanowali sytuację, zanim ogień zdążył przenieść się na inne pomieszczenia w budynku. Mimo to, sytuacja wyglądał groźnie.

Policja zatrzymała właściciela mieszkania, w którym wybuchł pożar.

Na razie nie wiadomo, jaki jest stan zdrowia dwóch osób, które trafiły do szpitala.

Pomoc pogorzelcom

Akcja strażaków już się skończyła, ale na miejscu zdarzenia nadal pracuje policja, która m.in. zabezpiecza ślady na miejscu zdarzenia. Trwa ustalanie dokładnych przyczyn poniedziałkowego pożaru.

Pomoc deklaruje Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Zgodnie z zapowiedziami, poszkodowani w pożarze mają otrzymać lokale zastępcze. Obecnie są zakwaterowani w hotelu na kieleckim Słowiku.