„Portale randkowe to syf, gdzie spotkałem same głupie kobiety”. Tomek jest zniesmaczony
Portale randkowe to miejsca, w których można spotkać wiele ciekawych osób. Niestety (jak to mówią młodzi ludzie) trzeba się namęczyć. Z reguły zarejestrowani nie szukają miłości życia, a kogoś kto umili im wieczór lub noc – jeśli wiesz, co mam na myśli. Tomek założył sobie konto na jednej z takich stron, aby poznać dziewczynę, z którą mógłby iść na wesele kolegi. Nie wykluczał także tego, że może się zakochać.
„Oczywiście, że słyszałem masę anegdot na temat tego, jakie dziewczyny można spotkać w takim miejscu. Chciałem jednak przekonać się na własnej skórze”
Dodałem trzy swoje zdjęcia. Na żadnym nie pozuję jakoś dziwacznie. Po prostu stoję, na jednym piję kawę, a na trzecim jadę na koniu. Oczywiście nie chcecie wiedzieć, ile razy kobiety zapytały się mnie o to czy to jest mój koń i czy np. jestem z bogatego domu. Tak, dokładnie takie pytania padały z ich ust
„Interesowne cwaniary skupione tylko na sobie – myślę, że w większości takie kobiety spotkałem na portalach randkowych”
Szczerze? Żenada, jakich mało. Portale randkowe powinny być dla dorosłych ludzi i w sumie nie mam problemu z tym, że ludzie chcą umawiać się na seks. Jednak napawa mnie obrzydzeniem to, że kobiety, które tam spotkałem, były tak… głupie. Interesowały się tylko tym, gdzie pracuję, czy jestem bogaty z domu, a może sam jestem prezesem nieziemskiej firmy, która przynosi niebywały dochód. Zamarłem. Naprawdę byłem zniesmaczony i nie ukrywam, że nabijałem się z nich. Nie mam szacunku do takich kobiet. Co dla nich jest na pierwszym miejscu? Portfel! Jednak wielka szkoda, że one nie mają nic do zaoferowania. Bezsprzecznie wydarzyło się coś złego we współczesnym świecie. Oczywiście były dwie dziewczyny godne uwagi, ale mieszkały bardzo daleko i nie mogły się spotkać. Jednak poza nimi – TRAGEDIA
„Oceniające i wymagające od faceta, ale absolutnie nic chcą dawać od siebie. Bo po co?”
Coś poszło nie tak z tym światem. Kobiety są roszczeniowe i wymagają, żeby facet zawsze im stawiał, wyglądał jak Brad Bitt, miał kilka aut, pracę taką, żeby mógł być ciągle na wakacjach i poczucie humoru. A przepraszam, co masz do zaoferowania od siebie? Nie zarabiam mało, mam własną firmę, ale skończyłem studia, mam pasje i chcę, żeby moja kobieta też je miała. Nie chcę być z manekinem, ale kimś, kto może mi też coś pokazać
„Dla mnie portale randkowe to miejsce, w którym nie znajdzie się wartościowej osoby. Wstydziłbym się pokazać z którąkolwiek z kobiet z sieci. Poważnie!”
Jeśli w ogóle mogę Wam coś powiedzieć, to inwestujcie w siebie i nie czekajcie aż zjawi się król, który będzie chciał nagle stawiać Wam wszystko i kupować drogie prezenty. To tak nie działa. Kobieta musi imponować facetowi
Zgadzacie się z tym? Czy portale randkowe to faktycznie coś złego?
*zdjęcia mają charakter poglądowy
Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić: redakcja@popularne.pl
