×

Taki pogrzeb odbywa się raz na 3 lata. W tym roku pochowano, aż 22 osoby

W Lublinie miała miejsce niezwykła uroczystość, która uhonorowała donatorów medycznych. To wyraz szacunku wobec osób, które oddały swoje ciała w imię nauki.

Pogrzeb donatorów medycznych

Przedstawiciele środowisk naukowym bardzo doceniają akt donacji oraz darzą głębokim szacunkiem osoby, które się ich podejmują. Zgodnie z prawem taka persona ma prawo do pochówku w swojej religii i swoich przekonań. W rozmowie z KAI ks. dr Ryszard Podpora, mówił o szczegółach wyjątkowego pogrzebu, który odbył się 15 listopada w Lublinie:

– Na lubelskim cmentarzu na Majdanku, znajduje się grobowiec ufundowany przez Uniwersytet Medyczny z Lublina. Dzisiaj złożono w nim urny z prochami 21 donatorów, którzy jeszcze za życia przekazali swoje ciała na cele naukowe. Dla 18 z nich została przygotowana Msza św. pogrzebowa, pozostała grupa 5-ciu urn została pożegnana podczas ceremonii świeckiej. Dwie urny po ceremonii w kaplicy przewieziono w inne miejsca pochówku – mówił.

Kurierowi Lubelskiemu na temat uroczystości, która ma miejsce raz na 3 lata wypowiedziała się Jolanta Lisiecka, koordynatorka programu donacji zwłok na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. 

– 20 urn z prochami zmarłych złożono we wspólnym grobowcu ufundowanym przez Uniwersytet Medyczny w Lublinie. Dwie urny złożono w innych miejscach

Kurier Lubelski podał, że z aktu donacji 22 osób pochowanych na Majdanku, skorzystało około dwóch tysięcy studentów lubelskiej uczelni. Do tej pory (od 2007 roku) odbyły się cztery pogrzeby donatorów. Na liście, jak przyznała w rozmowie z lokalnym portalem Joanna Lisiecka, znajduje się ponad 400 osób, wśród których są lekarze, pielęgniarki, ale także górnik czy ksiądz.

Wielki wkład w rozwój nauki

Czym jest donacja? Donacja to darowizna. Czyli dobrowolne przekazanie ciała na cele naukowe. Akt donacji jest więc pisemnym oświadczeniem woli, w którym podpisująca go osoba oświadcza, że jej wolą jest, aby po śmierci jej ciało zostało przekazane do wybranej przez nią Akademii Medycznej. Dzisiaj chodź mamy wiele technologii i symulacji, wciąż najlepszą nauką są badania na prawdziwym ciele. To zdecydowanie najlepszy sposób rozwijania swoich kompetencji i podkreśla to wielu lekarzy oraz naukowców.

Ciało osoby, która zdecydowała się na akt donacji, po śmierci trafia do Katedry i Zakładu Anatomii Prawidłowej Człowieka. Tam jest wykorzystywane do badań i w czasie zajęć ze studentami. W sekcjach nie mogą uczestniczyć osoby postronne. Po zakończeniu tzw. okresu sekcjonowania uczelnia ma obowiązek dokonać pochówku zgodnego z wyznaniem donatora.

Potrafilibyście oddać swoje ciało w celach naukowych?

Źródła: kurierlubelski.pl, wroclaw.naszemiasto.pl, www.fakt.pl, ekai.pl
Fotografie: Pixabay

Może Cię zainteresować