×

Para z zespołem Downa udowodniła wszystkim, że żadne ograniczenie nie odbiorą im miłości i szczęścia!

Według danych zebranych przez mckinelyirvin.com w Stanach Zjednoczonych co 36 sekund dochodzi do rozwodu, co daje 2400 prawnych rozstań w ciągu zaledwie jednego dnia. Łatwo policzyć, że w skali roku to 876 000 rozwodów… Przeciętne małżeństwo trwa niecałą dekadę. Jak znaleźć złoty środek na bycie ze sobą do końca? Czy coś takiego w ogóle istnieje?

W tym wszystkim można spotkać jednak ludzi, którzy zdecydowali, że to właśnie miłość będzie ich największą wartością. W taki sposób myśleli Tommy i Maryanne, którzy poznali się na początku lat 90.

Nic dziwnego nie byłoby w ich znajomości, gdyby nie to, że oboje mają zespół Downa. Ludzie nie wróżyli, że im się uda. Zakochani udowodnili czym jest prawdziwa miłość i po 18 miesiącach spotykania się, Tommy poprosił ukochaną o rękę.

Ale najpierw o zgodę poprosił Lindę, mamę Maryanne. Przyszła teściowa była bardzo podekscytowana i od razu się zgodziła.

Zakochani pobrali się w 1995 w Wielkiej Brytanii i już są 22 lata po ślubie!

Nie tylko krytykowano ich związek i zaręczyny, ale po ślubie także nie wróżono parze szczęścia. Ci, którzy tak bardzo oceniali, może byli zazdrośni, że Tommy i Maryanne są w sobie cały czas tak samo zakochani?

Lindi, siostra Maryanne, tak bardzo czuła się zainspirowaną historią pary, że założyła im nawet profil na Facebooku.

Nie wyobrażają sobie życia w pojedynkę. Od pierwszego dnia, gdy się poznali, wiedzieli, że będą ze sobą na zawsze.

Niewiele par może pochwalić się takim stażem, a oni nie tylko są wzorem dla małżeństw, ale łamią wszelkie stereotypy na temat tego, że zespół Downa wprowadza chorym jakiekolwiek ograniczenia.

Serce się raduje, gdy się na nich patrzy!

Może Cię zainteresować