×

Para młoda otrzymała tragiczne wieści. W dniu ślubu stracili wszystko

To miał być najpiękniejszy dzień w ich życiu. Jeden telefon sprawił, że piękny sen zmienił się koszmar. Para młoda otrzymała tragiczne wieści podczas wesela. Na początku myśleli, że to tylko kiepski żart…

Para młoda otrzymała tragiczne wieści

Adam i Ela czekali na ten dzień od dawna. Wszystko było zaplanowane, dopięte na ostatni guzik. Zaproszono wielu gości, którzy mieli towarzyszyć parze w tym radosnym dniu. Niespodziewanie weselnicy stali się świadkami tragedii.

Ok. 23 panna młoda otrzymała telefon, który na początku potraktowała jako ponury żart. Głos w słuchawce oznajmił, że w domu Adama i Eli, w którym małżonkowie mieli zacząć nowy etap wspólnego życia, doszło do wybuchu gazu. Budynek został niemal doszczętnie zniszczony.

Na początku myśleliśmy, że ktoś robi sobie żarty. Pierwsza myśl była taka, że może chodzi o to, żeby pannę młodą gdzieś wyrwać z imprezy

– relacjonuje kuzynka panny młodej.

Ktoś zrobił to celowo?

Niestety, gdy pan młody pojechał na miejsce, okazało się, że dom zmienił się w ruinę. Do wybuchu gazu doszło w gminie Resko (zachodniopomorskie). Małżeństwo z jednodniowym stażem już na starcie stanęło w obliczu ekstremalnie trudnego wyzwania. W ciągu kilku sekund małżonkowie zostali pozbawieni dachu nad głową.

Zdecydowano o przerwaniu zabawy weselnej, którą zorganizowano w pobliskim Radowie Małym. Gości rozwieziono do domów, a Adam i Ela wrócili na miejsce katastrofy. Czy wybuch gazu w dniu, w którym państwo młodzi stanęli na ślubnym kobiercu, był jedynie nieszczęśliwym przypadkiem?

Trwa policyjne śledztwo w tej sprawie, ale potwierdzono już informację, że wybuch w domu Eli i Adama był wynikiem CELOWEGO DZIAŁANIA osób trzecich. Kto mógł zrobić coś takiego? Ze względu na dobro śledztwa policja nie udziela w tej chwili więcej informacji.

Ruszyła zbiórka

Na portalu Zrzutka.pl ruszyła zbiórka pieniędzy, która ma pomóc małżonkom w odbudowaniu domu i spokoju… Niestety, dom nadaje się tylko do rozbiórki. Ocalał jedynie dach. Na razie zebrano ponad 16 tys. złotych, a cel to 300 tys. złotych.

Z mojego domu nie ma już nic…Wczoraj myślałem, że mam już wszystko, wziąłem ślub – z moją miłością życia. Dziś nie mamy gdzie mieszkać…

– czytamy na stronie zbiórki.

Oprócz pomocy finansowej rodzina potrzebuje też środków czystości i innych rzeczy, dzięki którym Adam i Ela będą mogli przebrnąć przez najtrudniejsze chwile.

Źródła: www.o2.pl, zrzutka.pl
Fotografie: Zrzutka.pl (miniatura wpisu), zrzutka.pl

Może Cię zainteresować