Ta pasażerka zwracała na siebie uwagę strojem, a raczej jego brakiem. Musiała wkroczyć ochrona

W sieci krąży nagranie kobiety, która półnaga paradowała po lotnisku wypełnionym ludźmi. „Półnaga”, bo miała na sobie jedynie krótki top, stringi i żeby zbytnio nie zmarznąć… ocieplacze na nogi oraz skarpety. Do pełni stylizacji dodała jeszcze japonki.

Portal laverdadnoticias.com twierdzi, że „rozgrzana” pasażerka ma na imię María. Kobieta bez żadnego zawstydzenia stała w kolejce i czekała na odprawę bagażową. Ludzie, którzy mieli tę „przyjemność” i byli świadkami krępującej sytuacji, odwracali wzrok, śmiali się lub… robili z ukrycia zdjęcia. Komuś udało się nawet nagrać filmik, który za chwilę zobaczycie.

Po pewnym czasie pojawiła się ochrona i wyprowadziła odważnie (nie)ubraną panią. Okazuje się, że kobieta miała już za sobą kilka zatargów z prawem, a nawet badanie psychologiczne. Lekarz stwierdził jednak, że nic jej nie dolega. Internauci z kolei donoszą, że znają Maríę i według nich nie była to jej pierwsza rozbierana przygoda. Wcześniej miała zrzucić z siebie ciuchy m.in. w sądzie.

Oto „obiecane” nagranie: