Nie tylko Emil B. jest winny śmierci Kuby? Policja zatrzymała kolejną dwójkę uczniów
Wczoraj odbył się pogrzeb tragicznie zmarłego 16-latka, który kilkukrotnie został dźgnięty nożem przez rok młodszego kolegę. Do tej przerażającej tragedii doszło 10 maja w warszawskiej placówce, gdzie Emil zadał Kubie sześć ciosów nożem. Teraz w głowach wielu ludzi rodzi się pytanie, czy za morderstwem stał ktoś jeszcze? Nie wykluczone, że tak. Policja zatrzymała już dwóch nastolatków, którzy mogą być powiązani z zabójstwem 16-latka.
To oni stali za śmiercią ucznia?
Rmf24 podaje, że wśród zatrzymanych jest 15-letnia dziewczyna, która chodziła do tej samej szkoły, co ofiara nożownika. Kolejnym jest natomiast 14-letni chłopak, który na co dzień uczęszcza do innej podstawówki. Oboje zostali już umieszczeni w policyjnej izbie zatrzymań. Póki co nie wiadomo, jakie zarzuty usłyszeli.
Do zatrzymania doszło w Warszawie
15-latka i 14-latek będą odpowiadać za udział w zabójstwie. Do dnia dzisiejszego w sprawie zatrzymano już 5 osób. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy będą oni odpowiadać jak dorośli. Zadecydować o tym ma już sąd.
Od pierwszego dnia nasze działania skupiały się na tym, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności zdarzenia. Mówimy o powołaniu specjalnej grupy przez komendanta rejonowego policji i ta grupa działa bardzo skutecznie – mówił w rozmowie z Fakt24 rzecznik stołecznej policji kom. Sylwester Marczak
