Chorowałeś na COVID i nawet o tym nie wiesz! Znamy objawy łagodnego zakażenia

Objawy łagodnego zakażenia koronawirusem łatwo pomylić z innymi infekcjami. Naukowcy uważają, że wiele osób mogło przechorować Covid-19 nawet o tym nie wiedząc.

Jak rozpoznać koronawirusa?

Koronawirus na dobre wpisał się w naszą rzeczywistość. Ministerstwo Zdrowia codziennie podaje liczbę nowych zakażeń, a media wciąż donoszą o nowych ogniskach wykrytych w szkołach, szpitalach czy wśród gości imprez rodzinnych.

Naród podzielił się na tych, którzy z mniejszą lub większą skrupulatnością przestrzegają nakazu noszenia maseczek i dystansu społecznego oraz sceptyków utożsamiających zasady reżimu sanitarnego z zamachem na wolność obywatelską.

Epidemiolodzy są zdania, że noszenie maseczek i trzymanie się na odległość 1,5 metra od obcych osób ma sens, ponieważ wiele osób przechodzi zakażenie koronawirusem bezobjawowo, albo z objawami, które łatwo pomylić z infekcjami innego rodzaju, więc w rzeczywistości liczba zakażonych może być znacznie większa niż wynika z oficjalnych danych. Niektórzy zaś dawno już przechorowali Covid-19, sami o tym nie wiedząc.

Eksperci wymieniają objawy, które mogą świadczyć o tym, że chorobę ma się już za sobą.  Może się zdarzyć, że została ona pomylona ze zwykłym przeziębieniem, no, może ciut silniejszym niż zwykle. Na liście objawów, mogących świadczyć o zakażeniu znalazły się:

• gorączka lub dreszcze
• kaszel
• zadyszka lub trudności w oddychaniu
• zmęczenie
• bóle mięśni lub ciała
• ból głowy
• utrata smaku lub węchu
• ból gardła
• zatkany nos lub katar
• nudności lub wymioty
• biegunka

Objawy łagodnego zakażenia

Za najbardziej charakterystyczny objaw koronawirusa uważa się utratę węchu i smaku. Lekarze zaobserwowali, że taki stan może utrzymywać się do kilku miesięcy po wyzdrowieniu. Jeśli jednak należysz do osób, które podczas przymusowego zamknięcia w domach wykonywały regularne kursy do lodówki i nie mogły powstrzymać się od podjadania, to raczej oznacza, że koronawirus cię ominął…

Innym symptomem odróżniającym zakażenie koronawirusem od innych infekcji jest wypadanie włosów. Niekoniecznie trzeba mieć aż takiego pecha jak aktorka Alyssa Milano, która pokazała na Instagramie, jak włosy wychodzą jej dosłownie garściami, jednak u osób chorujących na Covid-19 ubytek włosów jest zauważalny. Oczywiście, może to być również objaw stresu, więc nie jest to symptom do końca przesądzający.

U osób, które mają za sobą zakażenie koronawirusem występuje długotrwałe pogorszenie kondycji. Powodem jest to, że koronawirus atakuje głównie płuca. U osób przechodzących zakażenie lekko nie muszą wystąpić duszności, często objawem jest zwykła zadyszka, jeśli pojawia się w sytuacjach, które do tej pory jej nie wywoływały.

Śladem po przebytym zakażeniu jest też utrzymujący się tygodniami suchy kaszel. Jak wynika z badań, aż u 43 proc. chorych, kaszel utrzymywał się do 21 dni po wykryciu zakażenia.

Kolejnym objawem, jaki wymieniają eksperci jest notoryczne zmęczenie. U 53 proc. zakażonych utrzymuje się ono do trzech miesięcy po pojawieniu się pierwszych objawów. Prawdopodobnie ma to związek z obciążeniem organizmu, który musi poradzić sobie z nieznanym patogenem. Warto jednak pamiętać, ze chroniczne zmęczenie bywa objawem wielu innych chorób, między innymi depresji, anemii, białaczki, wirusowego zapalenia wątroby, a także schorzeń płuc i nerek.