×

Tomasz Komenda odsiadywał wyrok za niego. Prokurator nie ma wątpliwości

O tym, że Tomasz Komenda został niewinnie skazany na 25 lat pozbawienia wolności, wie już cała Polska. Kto więc brutalnie zamordował 15-letnią Małgosię Kwiatkowską? Prokurator nie ma najmniejszych wątpliwości, że za gwałtem na nastolatce i jej śmiercią stoi 41-letni Norbert B. oraz z 44-letni Ireneusz M. Pierwszy z nich trafił za kraty aresztu śledczego, ale od kilku dni jest już na wolności. Jak to możliwe? Okazuje się, że taką decyzję podjął sąd apelacyjny.

„Nie mogę rozmawiać, bo zabronił mi prokurator”

Norbert B. po wyjściu z aresztu wrócił do rodzinnego domu w Ratowicach koło Wrocławia. Kiedy dowiedzieli się o tym reporterzy Faktu, postanowili złożyć mężczyźnie wizytę. Mężczyzna nie był jednak skłonny do rozmowy.

Czuje się pan winny? Śledczy obawiają się, że planuje pan ucieczkę za granicę. Może pan to skomentować? – zapytali

Nie mogę rozmawiać, bo zabronił mi prokurator – odpowiadał krótko mężczyzna

Badania DNA mówią wszystko

Prokuratura nie ma najmniejszych wątpliwości, że Norbert B. przyczynił się do śmierci Małgosi. Dowodem na potwierdzenie tych słów mają być m.in. badania DNA, które zabezpieczono na ciele tragicznie zmarłej nastolatki.

Nie ma żadnych wątpliwości, że był jednym z tych, którzy w tragiczną noc pastwili się nad ofiarą – mówi jedna z badających sprawę osób

Przypomnijmy, że w feralną noc sylwestrową 1996/1997, Norbert B. pracował jako ochroniarz w dyskotece, w której bawiła się m.in. Małgosia. Kiedy 15-latka zmarła, mężczyzna robił wszystko, aby śledczy nie podejrzewali o brutalne morderstwo właśnie jego. W tym celu kierował dochodzenia na fałszywe tory. Wszystko jednak do czasu… Po ponad 20 latach śledczy zauważyli w końcu, że słowa Norberta B. mają niewiele wspólnego z prawdą i postawili mu zarzuty.

Może Cię zainteresować