Nietypowy objaw koronawirusa. Może wystąpić u osób przed 50. rokiem życia
To kolejny nietypowy objaw koronawirusa, o którym wspominają specjaliści. Wyniki ostatnich badań zaskoczyły nawet lekarzy, a niepokojące wnioski opublikowano na łamach czasopisma medycznego „Neurology”. Co z nich wynika?
Nietypowy objaw koronawirusa
Im dłużej trwa pandemia, tym lepiej poznajemy wroga. Specjaliści z całego świata prowadzą badania, dzięki którym mogą zgłębić wiedzę na temat koronawirusa, a tym samym, nauczyć się, jak sobie z nim radzić. Dzięki badaniom dowiadujemy się m.in. o nowych objawach koronawirusa. Do rosnącej nieustannie listy może dołączyć również… udar mózgu.
Naukowcy ostrzegają: udar mózgu może być pierwszym objawem COVID-19 u chorych przed 50. rokiem życia!
Pośród 100 pacjentów, przebywających w szpitalu ze względu na COVID-19, dwóch doznaje udaru mózgu. Najbardziej zaskakuje jednak fakt, że — jak przekazuje portal medonet.pl — niemal co drugi hospitalizowany pacjent w wieku poniżej 50 lat w momencie wystąpienia udaru nie miał innych wyraźnych objawów COVID-19!
Jednym z najbardziej zadziwiających wniosków badania jest fakt, że wielu pacjentów poniżej 50 roku życia, którzy doznali udaru było tak naprawdę bezobjawowych. Oznacza to, że w ich przypadku udar był pierwszym objawem COVID-19
— twierdzi dr Sposato na łamach „Neurology”.
Czym jest udar mózgu?
Udar mózgu jest nagłym, miejscowym zaburzeniem krążenia krwi w mózgu. Najczęściej zdarza się u osób po 60. roku życia, ale występuje również u młodych między 20 a 35. rokiem życia. Jedynie połowa pacjentów po udarze odzyskuje pełną sprawność.
W przypadku udaru bardzo ważna jest natychmiastowa reakcja, która może uratować życie.
Według naukowców, do udaru u osób z COVID-19 mogą przyczyniać się stan zapalny wywołany przez infekcję i nadmierne krzepnięcie krwi.
35 proc. pacjentów umiera
Wśród pacjentów z COVID-19, którzy doznają udaru mózgu, umiera aż 35 proc. Ryzyko rośnie w podeszłym wieku, a także wśród osób, które cierpią na choroby przewlekłe.
COVID-19 zmienił postrzeganie udarów mózgu na całym świecie. Jako neurolodzy udarowi potrzebujemy nowego sposobu myślenia, aby móc szybko diagnozować i leczyć pacjentów z udarem mózgu związanym z COVID-19
— mówi dr Sebastian Fridman, cytowany przez medonet.pl.