Grillowali w zakazanym miejscu. Chwilę później rozpętał się pożar
Sezon na grillowanie wciąż trwa. Ludzie spotykają się na ogródkach, podwórkach lub w parkach. Wszystko po to, aby porozmawiać, skorzystać ze sprzyjającej aury, a przede wszystkim zjeść usmażoną na grillu kiełbaskę, kawałek boczku czy karkówki. Niestety wiele osób zapomina, że grillowanie nie jest dozwolone wszędzie. Często robią to mimo zakazów zapominając jednocześnie o czyhającym niebezpieczeństwie, które niosą za sobą takie, a nie inne decyzje. W takich przypadkach wystarczy dosłownie chwila nieuwagi, aby doprowadzić do wielkiego zagrożenia.
Niech to nagranie będzie lekcją dla innych
Poniższe nagranie zostało znalezione w sieci. Widzimy na nim, jak grupa ludzi relaksuje się nad wodą paląc przy tym grilla. Nie wzięli jednak pod uwagę zakazu, suchego otoczenia i faktu, że chwilę później może rozpętać się prawdziwe piekło. Nie wiadomo, w jakim miejscu doszło do zdarzenia i jakie były konsekwencje pożaru. Niemniej jednak wszystko wyglądało wyjątkowo niebezpiecznie.
Wideo przedstawia moment, w którym trawa zaczęła się już palić. Później było tylko gorzej.