×

Nauczyciele ze szkoły w Kaliszu nie chcą kwiatków na koniec roku. Mają za to inną prośbę

Zbliża się koniec roku szkolnego, a w związku z tym rodzice i ich pociechy często chcą podziękować gronu pedagogicznemu za to, że z sercem podchodzili do nich i stali na straży, gdy działo się coś niepokojącego. Jeśli jesteście rodzicami, na pewno wiecie, że tak się robi i w postaci np. kwiatów wyraża się szacunek i sympatię wobec nauczycieli. Jednak nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 18 w Kaliszu chcą przerwać tę tradycję.

Grono pedagogiczne ze Szkoły Podstawowej nr 18 w Kaliszu prosi, aby nie kupować im kwiatów na koniec roku. Zamiast tego mają inną prośbę

W tym celu dyrekcja szkoły nagrała film, w którym apeluje o to, aby nie kupować drobnych upominków, a zamiast tego pieniądze, które rodzice mieliby na to przeznaczyć, niech przekażą dla 16-letniego Piotrka, jednego z uczniów. Chłopak przez ostatni rok walczył z rakiem kości. Jest po amputacji i pieniądze, które dyrekcja i nauczyciele zbierają, mają być przekazane właśnie na protezę dla 16-latka. To koszt rzędu 100 000 złotych, na który jego bliscy nie są w stanie sobie pozwolić.

„Nasz uczeń walczy z rakiem kości i zbiera pieniądze na rehabilitację i leczenie. Liczy się każda złotówka! Fiołek czy stokrotka? My dziękujemy! Zrzuć się na Piotrka”

Jak ma wyglądać zbiórka pieniędzy dla Piotrka? 19 czerwca, czyli w dniu, gdy jest koniec roku szkolnego, na biurku nauczycieli będzie stać puszka, do której będzie można wrzucać datki na protezę. Cała zebrana kwota trafi prosto do nastolatka. Trzymamy kciuki za szybkie zebranie kwoty na protezę!

Poniżej apel dyrekcji i kilka słów o całej akcji

Kwiatek, bratek…..

Każdy może pomóc, również TY Kalisz. Dopisz swoją historię.Fundacja Klucz

Opublikowany przez Szkoła Podstawowa nr 18 w Kaliszu Wtorek, 11 czerwca 2019

Może Cię zainteresować