×

Okrzyknięto ją „najbrzydszą kobietą świata”. W młodości uchodziła za piękność

Była atrakcyjna, wyszła za mąż, założyła rodzinę, pracowała jako pielęgniarka. Jednak po ślubie jej ciało zaczęło się zmieniać. „Najbrzydsza kobieta świata” — taki tytuł zdobyła Brytyjka Mary Ann Bevan. Wystartowała w upokarzającym konkursie, żeby ratować swoją rodzinę.

„Najbrzydsza kobieta świata”

„Wygląd nie jest ważny, liczy się wnętrze człowieka” – to stwierdzenie, chociaż bardzo często je słyszymy, życie niejednokrotnie weryfikuje. I to boleśnie, o czym przekonała się Brytyjka Mary Ann Bevan. Przez swój wygląd kobieta straciła pracę. Odtąd jej życie diametralnie się zmieniło.

Mary Ann Bevan była zwyczajną, ale atrakcyjną dziewczyną. Gdy miała 29 lat, wyszła za mąż. Potem została mamą czwórki dzieci. Początkowo nic nie wskazywało na to, że w ciele Brytyjki rozwija się podstępna choroba.

Akromegalia (nazywana też „chorobą gigantów”) – rzadka choroba endokrynologiczna, dała o sobie znać, gdy kobieta miała 32 lata. Od tamtej chwili jej ciało, rysy twarzy i kształt nosa zaczęły ulegać deformacji. Akromegalia powoduje powiększanie się stóp, rąk, żuchwy, języka i nosa, poszerzenie szpar między zębami, bóle kości oraz pogrubienie rysów twarzy. Nie dość, że kobieta cierpiała i nieustannie odczuwała ból, otrzymywała dodatkowe ciosy…

Drwili z niej pacjenci, drwili koledzy z pracy. W końcu przez swój wygląd nieszczęsna kobieta straciła pracę. Gdy zmarł jej mąż, musiała sobie radzić sama z utrzymaniem czwórki dzieci… Wtedy Mary Ann Bevan podjęła desperacką decyzję. By zarobić jakiekolwiek pieniądze, wzięła udział w konkursie na najbrzydszą kobietę świata. Zdobyła pierwsze miejsce i otrzymała 50 funtów.

Zaczęła występować w cyrku

Uwłaczający konkurs był jedynie początkiem upokorzeń, jakie czekały na Mary Ann Bevan. Wygląd kobiety sprawił, że zaproponowano jej pracę w cieszącym się wówczas wielkim zainteresowaniem brytyjskim cyrku. Zdesperowana Mary, mając świadomość, że nie znajdzie innej pracy ze swoim wyglądem, zdecydowała się przyjąć propozycję. Potem kobieta wyjechała do USA, gdzie do śmierci brała udział w „pokazie dziwów”. „Atrakcją” podczas „freak show” byli nieszczęśnicy tacy jak Mary Ann – bliźnięta syjamskie, kobieta z brodą.

Kobieta z pokorą znosiła nie tylko ból, ale i koszmarne upokorzenia. Media pisały o „najbrzydszej kobiecie świata”, ludzie płacili, żeby ją zobaczyć. Chociaż niesamowicie cierpiała, kobieta znosiła to dla swoich dzieci. Dzięki temu, że traktowano ją w sposób uwłaczający godności, mogła utrzymać rodzinę.

Kpili z niej nawet po śmierci

Nawet śmierć nie przyniosła ukojenia Mary Ann Bevans. Kobieta zmarła w wieku 59 lat, z dala od domu. Dzieci spełniły jej wolę i sprowadziły ciało matki do Anglii.

Niemal 100 lat po śmierci znów stała się obiektem drwin. Niedawno wizerunek chorej kobiety wykorzystała firma Hallmark Cards na kartce urodzinowej, używając zdjęcia Mary jako… przestrogi przed randką w ciemno. Ogromne nieszczęście, jakie spotkało Mary Ann, wykorzystano jako element „śmiesznej kartki pocztowej”.

Na szczęście znalazł się jeden człowiek, który zawalczył o godność nieszczęśliwej kobiety. Dzięki interwencji holenderskiego lekarza kartkę wycofano ze sprzedaży.

Czasem wystarczy ten jeden człowiek, który wstawi się za tobą, gdy wszyscy inni bezlitośnie szydzą i krzywdzą… Trudno nawet sobie wyobrazić, przez co przeszła ta biedna kobieta. Człowiek jest zdolny do największego okrucieństwa. Przykład Hallmark Cards pokazuje, że niewiele się w tej kwestii zmieniło.

Fotografie:

Może Cię zainteresować