×

Pozycja na łyżeczkę odchodzi do lamusa. Jej miejsce zastępuje pozycja dająca więcej rozkoszy

Żaden temat nie powinie być tematem tabu – zwłaszcza jeśli chodzi o rozmowę w dorosłym świecie ??, a tym bardziej w zażyłej relacji z partnerem. Jeśli nie będziecie ze sobą rozmawiać, związek zmieni status na koleżeński, a tego chyba nie chcecie, prawda?

W sypialni nie tylko się śpi i uprawia miłość, ale i… o tym zbliżeniu rozmawia!

Jeśli tego byście nie robili, to czy któreś z Was dowiedziałoby się, czym jest osławiona teraz w sieci pozycja na jednorożca?

No właśnie, niewielu z nas o niej wie, a warto byłoby się nią zainteresować

To nie tylko powiew świeżości w Waszej sypialni, ale także ułożenie dla tych, którzy mają bardziej leniwe dni, ale dalej chcą zbliżeń z ukochaną osobą. Tą pozycją, która na pewno już rozpaliła Wasze zmysły, jest pozycja „na jednorożca”.

Tak, może to brzmieć dziwnie, ale zaufaj mi, że nie ma w niej nic skomplikowanego, a jest jedynie ulepszoną wersją popularnej „łyżeczki”. Chodzi w niej o to, że mężczyzna leży za swoją partnerką, która subtelnie odwrócona jest do niego plecami, a jej nogi są mocno rozchylone – jedna z nich uniesiona jest (trzymana przez partnera w kostce) i zgięta w kolanie.

Nie wymaga akrobatycznych zdolności, daje poczucie bliskości. Czego chcieć więcej?!

Może Cię zainteresować