×

Miłosz był podejrzany o brutalne pobicie partnerki – Kasi. Zapadł wyrok w jego sprawie

Kilka miesięcy temu pisaliśmy o Katarzynie Dziedzic, która miała zostać pobita przez swojego ówczesnego partnera, Miłosza P. Dramatyczne zdjęcia trafiły do sieci, ale żadna ze stron nie spuszczała z tonu i trzymała się wersji, że to ona została ofiarą. Trener personalny, który miał okładać partnerkę, wyznał, że zrobiła to sobie sama, a z kolei 26-latka cały czas podtrzymuje swoje zdanie, jakoby Miłosz dopuścił się brutalnego pobicia.

Zdjęcia mówią same za siebie, ale to jaka jest prawda, wiedzą tylko oni

Mroczna przeszłość

Prawdą także jest to, że mężczyzna miał problem w kontaktach z byłą żoną i z płaceniem alimentów. I to właśnie ten temat powracał jak bumerang do trenera. W końcu został skazany przez Sąd Rejonowy w Olsztynie na 2500 zł grzywny za uporczywe uchylanie się od płacenia alimentów na małoletnich synów i 250 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych.

Katarzyna Dziedzic w licznych wywiadach, których udzielała po tragedii, mówiła wielokrotnie, że Miłosz nadużywał alkoholu, także w momencie, gdy w mieszkaniu przebywali jego dwaj synowie.

Ostatni miesiąc, jak chłopcy do nas przyjeżdżali, to on był cały czas pod wpływem alkoholu. Dzieci siedziały tylko na telefonach, a on nawet próbował się do mnie dobierać przy dzieciach

Domagał się spotkań z dziećmi, a nie płacił alimentów

Nie tylko tym powinien martwić się trener Miłosz P., ponieważ cały czas prokuratura przygotowuje przeciwko niemu akt oskarżenia związany z pobiciem Katarzyny Dziedzic. W sądzie w Olsztynie toczy się także proces związany z pobiciem niewinnego mężczyzny. Czy biorąc to wszystko pod uwagę, można sądzić, że mężczyzna jest niewinny?

Może Cię zainteresować