×

Maryla Rodowicz po przegranym procesie o alimenty. Gwiazda nie odpuści tak łatwo

Maryla Rodowicz ma za sobą bardzo trudny czas. Przeszła zakażenie COVID-19, które mocno dało jej się we znaki, trafiła do szpitala z powodu kontuzji kolana i sfinalizowała swój rozwód z Andrzejem Dużyńskim, z którym rozstała się w 2016 roku po 30 latach małżeństwa. W związku z rozpadem małżeństwa, gwiazda postanowiła zawalczyć o alimenty. Ostatecznie sąd ogłosił jednak wyrok na niekorzyść artystki, co skomentowała w wywiadzie dla Jastrząb Post. Okazuje się, że Maryla Rodowicz po przegranym procesie o alimenty postanowiła, że nie odpuści tak łatwo. Co planuje?

Kim jest Maryla Rodowicz?

Maryla Rodowicz już dziś jest legendą polskiej estrady, która w latach swojej świetności miała ogromny wpływ na rozwój popkultury. Gwiazda nagrała łącznie kilkanaście albumów studyjnych. Od lat jej przeboje, takie jak „Małgośka”, „Wsiąść do pociągu byle jakiego” czy „Niech żyje bal” grają w sercach milionów Polaków.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Maryla Rodowicz (@mary_la_la)

Dziś Maryla Rodowicz ma już 67 lat, ale nawet nie myśli o emeryturze. Na scenie i w mediach wciąż czuje się bowiem jak ryba w wodzie. Regularnie pojawia się na najważniejszych wydarzeniach muzycznych w Polsce (występowała m.in. na Sylwestrze Marzeń w Zakopanem), ale nie tylko.

Ostatnio była jurorką w programie „The Voice Senior”, gdzie dzieliła się swoja wiedzą i doświadczeniem z uczestnikami show. Artystka poza śpiewaniem, ma jeszcze jedną pasję – jest zapaloną miłośniczką tenisa. Aktywny tryb życia dał się jej jednak we znaki, w wyniku czego Maryla Rodowicz musiała przejść poważną operację kolana.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Maryla Rodowicz (@mary_la_la)

Przegrany proces o alimenty

Maryla Rodowicz rozstała się ze swoim byłym już mężem Andrzejem Dużyńskim. Para sądziła się przez pięć lat. Gwiazda początkowo przystała na warunki, które proponował jej mężczyzna. Otrzymywała co miesiąc alimenty w wysokości 20 tys. złotych, ale postanowiła zawalczyć o więcej – 30 tys. złotych.

Aby mogła otrzymywać od byłego partnera większą sumę pieniędzy, sąd musiał orzec całkowitą winę Andrzeja. Tak się jednak nie stało. Jakby tego było mało, artystka tylko na tym straciła, bowiem sąd finalnie uznał, że oboje są współwinni rozpadu ich małżeństwa. Od tego momentu artystka nie dostawała już od mężczyzny ani grosza.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Maryla Rodowicz (@mary_la_la)

Maryla Rodowicz po przegranym procesie o alimenty

Maryla Rodowicz twierdzi, że najbardziej zależało jej na prawdzie, nie na comiesięcznym odszkodowaniu. Jakie były jej pierwsze myśli, kiedy usłyszała wyrok sądu? Na to pytanie odpowiedziała w wywiadzie dla Jastrząb Post.

Uważam, że wyrok był niesprawiedliwy. Ok. Mógłby być taki wyrok, jaki był, że jest wina obopólna. Ale uważam, że niesprawiedliwa była ocena tego przez sąd. Dlatego złożyłam apelację, żeby dostać uzasadnienie wyroku. Ponieważ chodzi mi tylko i wyłącznie o to, żeby to był wyrok sprawiedliwy.

Z wywiadu z Marylą Rodowicz dowiadujemy się również, że w trudnych chwilach wspierają ją sąsiedzi, przyjaciele, a przede wszystkim dzieci.

Całą wypowiedź Maryli Rodowicz publikujemy poniżej:

Źródła: jastrzabpost.pl, www.youtube.com
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), Instagram

Może Cię zainteresować