×

Pani Justyna zszokowana maleńkim rozmiarem obiadu nad polskim morzem. „Cena 17.90”

Wakacje nad polskim morzem są pełne uroku. Wielu z nas na pewno wybiera tę destynację ze względu na sentyment. Co zastajemy na miejscu? Niestety pogoda bywa kapryśna, ludzi jest sporo, a ceny są czasem tak wysokie, że zastanawiamy się nad tym, czy przypadkiem nie wylądowaliśmy na Malediwach. Czegoś równie abstrakcyjnego doświadczyła pani Justyna, która na Facebooku podzieliła się publicznym postem na temat tego, jak wyglądał i ile kosztował obiad w Niechorzu.

Na początku, gdy patrzy się na zdjęcie, można pomyśleć, że to nieśmieszny żart… Szybko jednak słowa pani Justyna weryfikują rzeczywistość

Kochani, nie polecam restauracji WIDELEC w NIECHORZU. Zamówiony zestaw to czysta kpina z klienta. Dorsz o wielkości 5 cm, ok 10 sztuk frytek i łyżeczka surówki. CENA 17.90

Nie da się ukryć, że porcja jest tak mała, że niewiadomo, czy jakiekolwiek dziecko by się nią najadło…

Komentujący zdjęcie też nie mogli uwierzyć w to, co pojawiło się na talerzu pani Justyny.

Taką porcją to chyba nawet dziecko nie najadłoby się…

To chyba czekadełko??

Nie no… To chyba żart!

Myślę, że pietruszka w surówce tak podbiła cenę

To jest dorsz? Wygląda jak placek ziemniaczany

Spotkaliście się kiedykolwiek z podobną sytuacją?!

_________________________
*Miniaturka ma charakter poglądowy

Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić: redakcja@popularne.pl

Może Cię zainteresować