×

Madonna miała koronawirusa! W jakim teraz jest stanie królowa popu?

Madonna miała koronawirusa! Królowa muzyki pop poddała się testowi, którego wynik okazał się zaskakujący. Nikt nie spodziewał się, że gwiazda estrady chorowała na Covid-19.

Madonna na kwarantannie

Od początku trwania epidemii, Madonna prowadzi na Instagramie serię „Kwarantannowych pamiętników”. Opowiada w nich o swojej codzienności i samopoczuciu. W 14. odcinku na obserwujących jej profil czekała prawdziwa sensacja.

61-letnia piosenkarka wyznała swoim fanom w mediach społecznościowych, że zrobiła test na koronawirusa. Wynik jednoznacznie wskazał, że w jej organizmie obecne są przeciwciała. Oznacza to, że w przeszłości gwiazda musiała już chorować na COVID-19. Co ciekawe, nie była tego świadoma.

Madonna miała koronawirusa

Gwiazda przyznała, że był czas, kiedy czuła się nieco gorzej i miała infekcję, ale sądziła wówczas, że to zwykłe przeziębienie bądź w najgorszym wypadku grypa. Domyśla się w jakich okolicznościach mogło dojść do zakażenia.

Jak tłumaczy:

Byłam chora pod koniec mojej trasy koncertowej w Paryżu ponad 7 tygodni temu. Chorowało też wielu artystów występujących ze mną, ale myśleliśmy po prostu, że złapaliśmy bardzo poważną grypę. Dzięki Bogu dziś jesteśmy wszyscy zdrowi i mamy się dobrze.

Światowa trasa Madonny „Madame X Tour” podczas, której najprawdopodobniej doszło do zakażenia artystki rozpoczęła się we wrześniu 2019 roku w Nowym Jorku, a zakończyła 9 marca w Paryżu.

Chce wrócić do normalności

Królowa muzyki pop wyznała, że uważa, iż teraz nadszedł czas, aby opuściła dom i udała się „na długą przejażdżkę z opuszczonymi szybami”. Madonna powiedziała, że chce wrócić do normalności.

Zamierzam oddychać powietrzem z COVID-19.

Gwiazda włączyła się finansowo w prace nad stworzeniem skutecznej szczepionki przeciwko chorobie wywoływanej przez koronawirusa. Przekazała na ten cel milion dolarów.

Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Instagram, Twitter

Może Cię zainteresować