×

Podwarszawskie osiedle ze skandalicznym muralem. Na obrazie pojawił się zbrodniarz

Kilka dni temu na jednym z podwarszawskich osiedli powstał mural, mający na celu upamiętnienie żołnierzy walczących w Powstaniu Warszawskim. Niestety, gdy dzieło zostało ukończone okazało się, że doszło do wielkiej pomyłki.

Oburzający błąd

W Łomiankach powstawały już wcześniej grafiki m.in. ta przedstawiająca pomnik Małego Powstańca w Warszawie. Nowy mural powstał na wniosek Zarządu osiedla oraz burmistrza, którzy chcieli, aby pojawił się kolejny obraz, upamiętniający poległych patriotów. Gdy dzieło zostało ukończone wiele osób zaczęło zwracać uwagę na dość kontrowersyjną treść muralu. Na malowidle widniały trzy postacie, a na pierwszym planie znajdował się mężczyzna z biało-czerwoną opaską na ramieniu. Nie byłoby w tym nic niepokojącego, gdyby nie fakt, iż ów postać do złudzenia przypomina Oskara Dirlewangera, który był odpowiedzialny za przeprowadzenie m.in. rzezi Woli. Co więcej, cały mural jest łudząco podobny do zdjęcia, na którym widać członków oddziału SS, którzy mordowali ludność cywilną w czasie II Wojny Światowej.

Internauci oburzeni

W sieci zawrzało, a użytkownicy portali społecznościowych nie mogli się nadziwić jak do tego doszło. Jedni wytykali błędy artyście, inni zaś uważali że to wina władz miasta. Internauci nie mogą uwierzyć w to ja wygląda dzisiejszy patriotyzm i fakt, że artysta nie potrafił odróżnić bohaterów narodowych od wrogów. Według oficjalnej informacji znalezionej na stronie Urzędu Miejskiego w Łomiankach, całkowitą winę ponosił artysta:

Zarząd Osiedla Powstańców przeprasza mieszkańców Łomianek i wszystkie osoby, które mogą czuć się dotknięte za wykorzystanie – przy okazji wykonywania na rogu ulic: Jedności Robotniczej i Warszawskiej muralu – niewłaściwego zdjęcia. Celem Zarządu i mieszkańców osiedla – pomysłodawców tego muralu – było zadbanie o tę wspólną przestrzeń. Tematyka miała nawiązać do wydarzeń z czasów Powstania Warszawskiego. Artysta, któremu zlecono wykonanie w tym miejscu dekoracji, postąpił w naszej ocenie zbyt lekkomyślnie. Bardzo dziękujemy wszystkim internautom za zwrócenie uwagi na ten fakt (…)Przepraszam również burmistrzów Łomianek oraz Urząd Miejski za powstałą sytuację.

Fragment malowidła został usunięty. Na chwilę obecną nie wiadomo co powstanie w miejscu poprzedniego muralu. Pewne jest, jednak że ta sytuacja na długi czas pozostawi niesmak wśród wszystkich, zwłaszcza mieszkańców wspomnianego osiedla.

Może Cię zainteresować