Lockdown przedłużony do 7 marca! Niemieckie restrykcje zostają utrzymane
Lockdown przedłużony do 7 marca! Taką decyzję podczas środowej wideokonferencji podjęła Angela Merkel wraz z premierami niemieckich krajów związkowych. Kanclerz jest zadowolona z rezultatów, jakie przynoszą ograniczenia.
„Walka z wirusem to maraton”
„Walka z wirusem to maraton, nie sprint” – mówi przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Podczas debaty w Parlamencie Europejskim przewodnicząca przyznała:
W walce z pandemią nie jesteśmy tam, gdzie chcielibyśmy być.
Ten „maraton” widać w niemal wszystkich europejskich krajach. Walka trwa, a zmagania wciąż nie przynoszą zadowalających rezultatów.
Włosi zdecydowali o przedłużeniu zakazu podróży między regionami. Rząd Danii wstrzymał się od luzowania restrykcji. Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson już przestrzega, że nowe warianty koronawirusa mogą wymusić konieczność ponownego szczepienia jesienią. Z kolei Francuzi starają się przyspieszyć szczepienie obywateli. Dotąd szczepionki przyjęło ponad 2 miliony Francuzów. Na przedłużenie lockdownu zdecydowali się także Niemcy.
Lockdown przedłużony do 7 marca
Obecny lockdown w Niemczech trwa od połowy grudnia i miał obowiązywać do 14 lutego. Zamknięto szkoły i przedszkola, a także wiele sklepów, restauracje, puby, teatry i opery. Merkel stwierdziła, że te obostrzenia przyniosły rezultaty.
Możemy być bardzo zadowoleni
– przekazała kanclerz.
Zadowolenie jest tak wielkie, że restrykcje zostaną utrzymane.
W środę Angela Merkel spotkała się podczas wideokonferencji z premierami niemieckich krajów związkowych. Zapadła kluczowa decyzja o przedłużeniu ogólnokrajowego lockdownu do 7 marca.
Podczas narady ustalono, że nie będzie ogólnokrajowych jednolitych przepisów, dotyczących otwierania szkół. Decyzję podejmą poszczególne landy „w ramach swojej suwerenności kulturowej”. Z kolei zakłady fryzjerskie, niezależnie od decyzji o lockdownie, mogą zostać ponownie otwarte 1 marca. Jedyny warunek to ścisłe przestrzeganie wymogów higieny.
Kanclerz Merkel nie ukrywa, że chciałaby przedłużenia obostrzeń do 14 marca i taki wariant jest bardzo prawdopodobny.
Rząd federalny i gabinety landowe widzą możliwość dalszego luzowania obostrzeń tylko wtedy, gdy 7-dniowa zapadalność na koronawirusa będzie wynosiła nie więcej niż 35 nowych infekcji na 100 tys. mieszkańców w ciągu tygodnia.
