×

Lara Gessler pokazała zdjęcie z przeszłości. Wygląda na bardzo wychudzoną!

Lara Gessler pokazała zdjęcie z przeszłości, gdy ważyła zaledwie 46 kilogramów. Jak sama przyznaje, cierpiała wtedy na zaburzenia odżywiania.

Internetowy challenge

Lara Gessler zawsze imponowała szczupłą sylwetką. Ciężko było to przeoczyć, bo córka Magdy nigdy nie wykazywała entuzjazmu wobec ubrań. Sama to zresztą przyznała w jednym z wywiadów dla Vivy:

Nienawidziłam ubrań. Potem trochę mi przeszło, ale teraz znowu chcę mieć ich jak najmniej. Posiadanie mnie przytłacza i odbiera mnóstwo energii. Bo skupiamy się na tym, żeby mieć, a nie na tym, jak żyć.

Z czasów, gdy nastawienie Lary do odzieży było co najmniej ambiwalentne, zachowało się kilka zdjęć na jej i mamy Instagramie. Jednak na fotografii z okresu, gdy Lara była najchudsza, występuje akurat w ubraniu.

Lara Gessler pokazała zdjęcie

Córka Magdy Gessler wzięła ostatnio udział w internetowym challenge’u, polegającym na publikacji zdjęć, które fani najbardziej chcą obejrzeć. Celebryci są przekonani, że w ten sposób udowadniają, że mają dystans do siebie. W przypadku Lary wyszukanie zdjęcia na zamówienie fanów poruszyło trudne wspomnienia.

Jak sama wyznała, w czasach, gdy była najchudsza, ważyła zaledwie 46 kilogramów przy wzroście 174 cm. To na pewno nie był zdrowy objaw. Zresztą Lara przyznaje, że zdawała sobie z tego sprawę:

46 kg (przy wzroście 174 cm). Bardzo trudny czas. Dobrze mieć blisko przyjaciół, którym na tobie zależy i dobrą motywację.

Okazuje się, że córka Magdy cierpiała na zaburzenia odżywiania i otarła się o ortoreksję i anoreksję. Jak ujawniła w jednym z wywiadów:

Nie chodziło o obsesję bycia szczupłą, ja po prostu ustaliłam sama z sobą, że będę jadła tak zdrowo, jak się tylko da, zostanę ekspertką od zdrowego żywienia na swój własny użytek. Zaczęłam eliminować z diety kolejne rzeczy. Kiedy miałam zjeść coś kiepskiego, pytałam sama siebie: czy coś się stanie, jeśli tego nie zjem? Odpowiedź brzmiała: oczywiście, że nie. To dawało mi poczucie kontroli, a ta dyscyplina nakręcała wszystkie dziedziny życia.

Ortoreksja, czyli obsesyjne przestrzeganie rygorystycznej diety, sprawiła, że Lara zaczęła mocno tracić na wadze. Wtedy z pomocą przyszła mama:

Wszystko było dobrze do momentu, kiedy okazało się, że schudłam aż 14 kilogramów. Zaburzenia odżywiania zauważyła moja mama, która zapytała, czy nie powinnyśmy udać się do psychologa. Byłam zmęczona komentarzami, że jestem za chuda. Powiedziałam, że nie chcę pomocy, żeby dali mi trochę czasu, to sama sobie z tym poradzę. I tak się stało. Część tego drylu przerzuciłam na sport. Zaczęłam biegać, chodzić na siłownię, potem doszła wspinaczka.

Na szczęście Larze udało się ominąć większe kłopoty. Nadal pilnuje tego, co je i jest szczupła, ale już nie chorobliwie.

Źródła: www.se.pl, party.pl, www.instagram.com
Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Instagram

Może Cię zainteresować