×

Koronawirus na pogrzebie Jerzego Pilcha. Mogło dojść do masowego zakażenia

Koronawirus na pogrzebie Jerzego Pilcha. Sanepid potwierdził informację, że wśród żałobników były osoby zakażone. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że pozostali uczestnicy pogrzebu mogli również zostać zainfekowani.

Koronawirus na pogrzebie

Minęły już dwa tygodnie od pogrzebu Jerzego Pilcha, ale dopiero teraz okazuje się, że podczas uroczystości mogło dojść do masowego zakażenia koronawirusem.

Jak donosi Wirtualna Polska, niedługo po pogrzebie, który odbył się w Kielcach, do miejscowego sanepidu zgłosiło się kilka osób, które zaobserwowały u siebie typowe symptomy zakażenia. Część żałobników zdecydowała się wykonać testy na własny koszt, ponieważ jak poinformowała jedna z osób, usiłujących skontaktować się z sanepidem, oczekiwanie na połączenie z instytucją trwało aż 3 godziny.

Ostatecznie dzwoniącego skierowano do zwykłej przychodni. Pacjent wolał zapłacić za test, aby uniknąć konieczności wizyty w szpitalu zakaźnym. Dopiero wczoraj został poinformowany o tym, że jest zarażony koronawirusem.

Pięć innych osób twierdzi, że również posiada pozytywne wyniki testów. Wszystko wskazuje na to, że do zakażeń doszło na skutek niestosowania się do wymogów epidemiologicznych. Podczas pogrzebu w kościele uczestnicy mieli maseczki na twarzach, jednak nie wszyscy dostosowali się do obowiązku zachowania dystansu społecznego. Na cmentarzu z kolei maseczki większości osób zostały zdjęte.

Swoim oburzeniem odnośnie zaistniałej sytuacji podzielił się na Facebooku Zygmunt Miłoszewski.

Sanepid nie potwierdza

Sanepid nie potwierdza doniesień Wirtualnej Polski. Jak powiedział w rozmowie z Onetem Jarosław Ciura, Świętokrzyski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Kielcach:

Nie mam informacji, by ktokolwiek z uczestników tego pogrzebu zakaził się koronawirusem. Oczywiście nie wykluczam, że ktoś z osób biorących udział w tej uroczystości zgłosił się do którejś z powiatowych stacji, ale wynika to bardziej z szumu medialnego, jaki pojawił się w związku z tym, że w pogrzebie uczestniczył fotoreporter, u którego później potwierdzono zakażenie.

Ciura dodał również, że od pogrzebu Pilcha minęły już 2 tygodnie, więc ewentualni zakażeni, mieliby już objawy.

Medialne informacje nie są do końca pewne, tutaj okazało się, że tak właśnie jest. Do nas oficjalnie nic w tej sprawie nie wpłynęło. Natomiast i tak będziemy tę sytuację zgłębiać. Od pogrzebu minęło jednak już 14 dni, tak że jest już trochę późno

– powiedział Ciura PAP.

Śmierć Jerzego Pilcha

Jerzy Pilch zmarł 29 maja w Kielcach. Miał 67 lat. Jego pogrzeb odbył się 4 czerwca po nabożeństwie żałobnym, które odprawiono w Kościele Ewangelicko-Augsburskim Świętej Trójcy. Pisarz spoczął na cmentarzu komunalnym w Kielcach.

W ostatnim pożegnaniu wzięło udział wiele znanych osobistości ze świata kultury, literatury, filmu i sportu. Obecni byli: kompozytor i wokalista Grzegorz Turnau, aktorzy Jan Nowicki i Andrzej Grabowski, redaktor naczelny wydawnictwa „Znak” Jerzy Ilg, literaturoznawca Andrzej Franaszek, poeta i przyjaciel pisarza Bronisław Maj, redaktor naczelny tygodnika „Polityka” Jerzy Baczyński, trener Cracovii Kraków Michał Probierz oraz dziennikarz sportowy Stefan Szczepłek.

Kim był Jerzy Pilch?

Jerzy Pilch urodził się 10 sierpnia 1952 r. w Wiśle, na Śląsku Cieszyńskim, w rodzinie ewangelickiej. W wieku 10 lat przeniósł się z rodzicami do Krakowa. Tam na Uniwersytecie Jagiellońskim ukończył filologię polską.

Na początku lat 80. zaczął publikować felietony w „Tygodniku Powszechnym”. To właśnie dzięki nim zyskał opinię jednego z najwybitniejszych polskich felietonistów. W marcu 1999 r. rozpoczął pracę felietonisty dla „Polityki”. Z kolei w latach 2006-2009 jego teksty publikowane były w „Dzienniku”, a później w „Przekroju”.

Pierwsza książka Pilcha, „Wyznania twórcy pokątnej literatury erotycznej” została uhonorowana nagrodą Fundacji im. Kościelskich. Pisarz był kilkukrotnie nominowany do Literackiej Nagrody NIKE. Otrzymał ją w 2001 roku za książkę „Pod Mocnym Aniołem”. Był także laureatem nagrody Paszport „Polityki” za powieść „Bezpowrotnie utracona leworęczność”.

Fotografie: Pixabay (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować