×

Matka wyskoczyła z 8. piętra z synkiem w ramionach. Zrobiła to, aby ocalić mu życie

Mama to taka osoba, która w imię miłości do swojego dziecka, potrafi zrobić wszystko, nawet zaryzykować własne życie. Postawa mamy, o której za chwilę przeczytacie, wymagała od niej prawdziwej odwagi i ogromnego poświęcenia. Nic jej nie powstrzymało, mimo że prawdopodobnie była pewna, że tego nie przeżyje.

Pożar

14 stycznia w Petersburgu rozegrał się prawdziwy dramat. Tuż po godzinie 15, w jednym z mieszkań na 8. piętrze, wybuchł pożar. W środku znajdowała się mama ze swoim malutkim synkiem.

Skok

Gdy okazało się, że z płonącego mieszkania nie ma innej drogi ucieczki, matka postanowiła chwycić swojego 3-letniego synka w ramiona i wyskoczyć z nim przez okno. Oboje spadli na ziemię z wysokości kilkudziesięciu metrów. Jednak kobieta w czasie upadku starała się ułożyć ciało w taki sposób, aby osłonić nim ukochanego maluszka.

Świadek zdarzenia wyznaje, że gdy zobaczył kobietę, leżącą na ziemi i jej synka na niej, natychmiast podbiegł do nich i zabrał dziecko do mieszkania. Był pewny, że matka nie żyje, ale chłopczyk oddychał i był przytomny. Na głowie miał siniaka i był pobrudzony krwią mamy.

Przeżyła!

Gdy jedna z mieszkanek bloku wyjrzała przez okno, zobaczyła, że kobieta, leżąca na ziemi, poruszyła się. Szybko wybiegła na zewnątrz, aby okryć ją kocem.

22-letnią mamę i jej 3-letniego synka zabrano do szpitala. Oboje są w ciężkim stanie, ale żyją.

Ta młoda kobieta jest prawdziwą bohaterką!

Może Cię zainteresować