×

Horror w parku rozrywki. Rozpędzony wagonik pełen ludzi wypadł z szyn

Katastrofa w meksykańskim parku rozrywki. W wesołym miasteczku w stolicy kraju doszło do dramatycznego wypadku. Wagonik kolejki wypadł z szyn z ogromną prędkością. Niestety nie było się bez ofiar śmiertelnych. Nie żyją dwie z czterech poszkodowanych osób. Moment tragedii został uwieczniony na nagraniu.

Katastrofa w parku rozrywki

Do koszmarnego wypadku doszło w parku rozrywki La Feria de Chapultepec w stolicy Meksyku w trakcie przejazdu jednej z największych atrakcji. Kolejka jest ogromna i widać ją z dużej odległości. Ma trzy bardzo strome pętle. Na jednej z nich ostatni wagonik składu kolejki wypadł z szyn.

Na filmiku opublikowanym przez świadka wypadku można zobaczyć, jak rozpędzony wagonik obraca się, po czym uderza w metalową część konstrukcji kolejki. Później upadł na ziemię z wysokości co najmniej 10 metrów. Niestety wypadek miał tragiczne konsekwencje. Meksykańska policja potwierdziła, że śmierć poniosło dwóch mężczyzn w wieku 18 i 21 lat. Ranne zostały również dwie towarzyszące im kobiety, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Park przyznał się do usterki, a prokuratura prowadzi śledztwo

Władze parku odniosły się już do wypadku i wzięły za niego odpowiedzialność. Laura Lopez, rzeczniczka parku, poinformowała, że doszło do tragicznej w skutkach usterki technicznej, a cały obiekt został zamknięty do odwołania.

Tamtejsza policja razem z prokuraturą prowadzą śledztwo, które na razie zmierza w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Ustalenia biegłych są bardzo zbliżone do oświadczenia władz parku. Są przekonani, że kolejka podobnie jak inne atrakcje była w złym stanie technicznym. Tym bardziej, że już wcześniej była eksploatowana w kilku innych parkach rozrywki na świecie. Jednak do tej pory jeszcze nikt nie usłyszał zarzutów.

To nie jedyna katastrofa w parku rozrywki w ostatnim czasie

Tragedia w Meksyku to nie pierwszy tego typu wypadek w ogromnych parkach rozrywki. W lipcu bieżącego roku do podobnego zdarzenia doszło w wesołym miasteczku w miejscowości Dżyzak w Uzbekistanie. Wówczas uszkodzeniu uległa ogromna karuzela, która nie tylko obracała się wokół własnej osi, ale także podnosiła fanów ekstremalnych atrakcji na ogromną wysokość.

W Uzbekistanie zawiodło metalowe ramie konstrukcji, które wprawiało karuzelę w ruch wahadłowy. Gdy atrakcja znajdowała się w najwyższym punkcie, karuzela z ogromną prędkością runęła na ziemię. W wyniku upadku „kosza” z pasażerami zginęła 19-latka, a 7 osób zostało poważnie rannych.

Może Cię zainteresować