×

Katarzyna Warnke o macierzyństwie. Przyznała, że miała trudny połóg

Katarzyna Warnke o macierzyństwie. Aktorka udzieliła bardzo osobistego wywiadu, w którym obnażyła często pomijaną prawdę na temat porodu i połogu. Poruszyła niewygodne i wstydliwe kwestie, których unikają celebrytki przedstawiające rodzicielstwo jako sielankę.

Katarzyna Warnke o macierzyństwie

Przed niespełna rokiem, we wrześniu 2019 na świat przyszło pierwsze dziecko Katarzyny Warnke. Od tego momentu życie aktorki zmieniło się nie do poznania. Opieka nad dzieckiem bez reszty pochłonęła ją i jej partnera, Piotra Stramowskiego.

Aktorka w bardzo późnym wieku zdecydowała się na dziecko. 43 lata na karku sprawiają, że zajmowanie się dzieckiem jest dla niej męczącym i bardzo wymagającym zadaniem. Przeżycia Katarzyny Warnke są na tyle trudne, że postanowiła opowiedzieć o nich w mediach. Podczas prowadzonego na żywo wywiadu online przyznała, że w pewnym sensie macierzyństwo ją rozczarowało, ponieważ okazało się być zupełnie inne niż to, co można zobaczyć na profilach instagramerek i influencerek.

Udało mi się wrócić już do siebie, ale byłam przerażona, kiedy mówiono mi, że to potrwa około roku. Macierzyństwo jest bardzo wyczerpujące. Sama miałam w głowie jego bardziej cukierkowy obraz.

Aktorkę zaskoczyło, że okres kilku miesięcy po porodzie jest tak niekomfortowy i uciążliwy. Katarzyna Warnke narzeka na macierzyństwo mówiąc, że w jej wieku człowiek nie ma już tyle sił, co dawniej i niełatwo jest zachować harmonię we wszystkich dziedzinach życia.

Nie wiedziałam o połogu, o tym co się dzieje po porodzie. Następuje dewastacja, kiedy wychodzi z ciebie dziecko. Jest się notorycznie niewyspanym, brakuje sił, jest burza hormonalna i trudno znaleźć równowagę jeśli chodzi o relacje w związku i siebie samego. Próba synchronizacji tego wszystkiego trwała u nas kilka dobrych miesięcy.

Zbyt późno zdecydowała się na ciążę?

Aktorka znana m.in. z filmów Patryka Vegi nie ukrywa, że bardzo późno zdecydowała się na ciążę. Dziś jest już po czterdziestce i niejednokrotnie brakuje jej sił. Konieczność sprawowania opieki nad dzieckiem spowodowała, że brakuje jej czasu, aby zadbać o siebie. Bardzo ucierpiał na tym jej wygląd.

Mam 43 lata. Niewyspanie to dla mnie bardzo duże obciążenie, również jeśli chodzi o urodę. Wcześniej potrafiłam zadbać o siebie, regenerowałam się lepiej. W tej chwili ten czas muszę oddać swojej córce i to widać. Myślę, że to jest minus późnego macierzyństwa.

Warnke nie udostępniła w sieci jeszcze ani jednego zdjęcia swojej córki. Tłumaczy to ochroną prywatności. Gwiazda chce, aby jej dziecko mogło samodzielnie podjąć decyzję, czy chce być osobą publiczną.

Nie publikuję zdjęć mojego dziecka. Mogę opowiadać o swoim stosunku do macierzyństwa, natomiast o niej milczę, bo to będzie jej wybór. Jak będzie chciała zostać celebrytką, proszę bardzo, pomogę jej z całego serca. W tym momencie nie chcę na dziecku „kręcić lodów”.

Córka Katarzyny Warnke nie skończyła jeszcze roku, a jej mamie już brakuje sił. Co zrobi aktorka, gdy jej dziecko osiągnie wiek przedszkolny i stanie się prawdziwym wulkanem energii? Czas pokaże, czy Warnke zdoła dotrzymać córce kroku.

Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Instagram

Może Cię zainteresować