×

Dorota nie zaprosiła na swój ślub mamy. Grochola w końcu zabrała głos w tej sprawie

Katarzyna Grochola to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich pisarek. W ślad za sukcesami mamy poszła jej córka Dorota Szelągowska. Chociaż panie działają zawodowo w dwóch różnych dziedzinach, to starają się sobie nawzajem kibicować. Tym bardziej zadziwił fakt, że Dorota na swój drugi ślub nie zaprosiła rodzicielki. Katarzyna po raz pierwszy odniosła się do tej sytuacji.

Szelągowska w ubiegłym roku po raz drugi wyszła za mąż. Po dość głośnym rozwodzie z Adamem Sztabą, wszystkich zdziwiło, że projektantka wnętrz tak szybko zdecydowała się ponownie zmienić stan cywilny. Uroczystość była bardzo kameralna, para zaprosiła tylko cztery osoby. Na ślubie zabrakło Katarzyny Grocholi, czyli matki panny młodej. Z tego względu media wróżyły ogromny konflikt na linii matka-córka. Okazało się, że nic bardziej mylnego.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Dorota Szelągowska (@dotindotin)

Nie zaprosiła matki

Podczas udzielonego portalowi plejada.pl wywiadu, Grochola potwierdziła, że nie uczestniczyła w ślubie córki. Jak jednak przyznaje – nie ma jej tego za złe. Co więcej, całkowicie rozumie jej decyzję. Zapytana o to, czy obraziła się z tego powodu na swoją córkę odpowiedziała:

Jakieś bzdury. Nigdy nie byłam o to obrażona. Wiedziałam, że Dorota ma to w planach. Dlaczego niby miałaby mnie zapraszać na swój cichusieńki ślub, po którym nie było żadnego wesela? Moja córka postanowiła pobrać się tylko w obecności świadków i miała do tego prawo. Przecież gdyby zaprosiła mnie, musiałaby też zaprosić rodziców swojego męża, swojego ojca z żoną i nagle lista gości by się bardzo wydłużyła

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Dorota Szelągowska (@dotindotin)

Wierny kibic

Okazuje się, że w relacji matki z córką nie ma żadnego konfliktu. Panie wzajemnie sobie kibicują. Grochola jest dumna ze swojej pociechy. W udzielonym wywiadzie nie mogła przestać chwalić postawy Doroty.

Dorota nie ma medialnej, tylko prawdziwą karierę. Nie pozuje na ściankach i nie celebruje swojej popularności, tylko prowadzi programy telewizyjne i doskonale się w tym spełnia. Bardzo się z tego cieszę, bo ona od zawsze chciała zajmować się projektowaniem wnętrz

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Wielcy Małym (@wielcymalym)

Może Cię zainteresować