×

John Scott ma dziurę w oku! Mąż polskiej aktorki ogromnie cierpi przez epidemię

John Scott ma dziurę w oku. Mąż gwiazdy telewizji Polsat nabawił się poważnego urazu oka. Jednak z powodu kwarantanny i wszelkiego rodzaju ograniczeń nie przebadano go od razu. Okazało się, że była potrzebna skomplikowana operacja.

Prawdziwy autorytet

John Scott pochodzi z Nowej Zelandii i od ponad 30 lat zajmuje się nauczaniem jogi. Dziś jest uważany za jednego z największych światowych autorytetów w tej dziedzinie, a jego książka „Ashtanga Yoga” doskonale sprzedaje się na całym globie.

W 2017 roku sławny instruktor jogi wziął ślub w stylu szkockim z Julią Pogrebińską (33 l.), polską aktorką znaną z serialu „Pierwsza miłość”. Jego ukochana jest od niego młodsza o 20 lat, ale duża różnica wieku nie przeszkodziła w ich miłości.

Na profilach w mediach społecznościowych celebrytki można oglądać głównie niesamowite ćwiczenia wykonywane w pięknych zakątkach świata. Ostatnio jednak małżeńską sielankę przerwał nieszczęśliwy wypadek w Indiach.

John Scott ma dziurę w oku

Julia Pogrebińska opublikowała post, w którym opowiedziała o wypadku męża w Indiach. Okazało się, że John zranił się w oko. Znany instruktor jogi próbował leczyć się tradycyjną medycyną hinduską, co jednak nie przyniosło żadnych rezultatów. Ostatecznie musiał przejść skomplikowaną operację w szpitalu, która przez pandemię koronawirusa nie była łatwa do przeprowadzenia.

Jak czytamy w poście aktorki:

Naprawdę mieliśmy nadzieję tego uniknąć. John zranił oko w Indiach i z powodu kwarantanny i wszelkiego rodzaju ograniczeń nie mogliśmy przeprowadzać żadnych dalszych badań ani zabiegów w Indiach. Mieliśmy szczęście, że mieliśmy zabieg ajurwedyjski w Purple Valley z Dr. Vijay, pomogło to przywrócić wzrok Johna, ale nie naprawić siatkówki. Musieliśmy wrócić do domu, ale tutaj, w Polsce, trzeba przejść dwutygodniową kwarantannę, co zrobiliśmy. Żaden szpital nie pomógłby Johnowi podczas kwarantanny, ponieważ jest to sytuacja, w której mógłby stracić wzrok, ale nie życie. To był długi czas bez leczenia laserowego, które mogło uratować nas od operacji. Teraz nie mamy żadnej innej opcji. Jesteśmy pozytywnie nastawieni, mamy świetnego chirurga.

Na szczęście operacja się udała i mąż gwiazdy powoli wraca do zdrowia:

John ma w oku gaz, który utrzymuje siatkówkę i nową soczewkę na miejscu. Pierwsze kilka dni jest więc kluczowe. Musi trzymać głowę prosto prawie cały dzień przez 3-4 dni, aby nie zakłócać pracy chirurgów.

Julia jest wdzięczna lekarzom. Dzięki operacji jej mąż nie stracił wzroku. Na koniec aktorka napisała:

Dziękuję Wam. John wrócił ze szpitala. Operacja przebiegła pomyślnie. Pierwsze dwa tygodnie będą kluczowe. Będziemy bardzo ostrożni i uważni. Jeszcze raz dziękuję za wsparcie!

Źródła: www.fakt.pl, gwiazdy.wp.pl, pikio.pl
Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Instagram

Może Cię zainteresować