Kaczyński bardzo spieszył się na Wigilię. Czerwone światło i piesi na pasach nie byli problemem

W poprzedni piątek przez stolicę pędziła rządowa kolumna samochodów. Przewoziła prezesa PiS – Jarosława Kaczyńskiego. Polityk musiał bardzo spieszyć się do sejmu, a później na Wigilię PiS… Dlaczego?

Złamano kilka przepisów!

Według „Super Express-u” kierowca, który wiózł polityka, złamał szereg przepisów drogowych. W dodatku wcale nie chodzi tu o „delikatne uchybienia”… Okazuje się, że rządowa kolumna przejechała między innymi na czerwonym świetle, ignorując nawet osoby stojące przed przejściem dla pieszych.

Politycy PiS, zapytani o całą sytuację stwierdzili jedynie, że dopiero jeżeli policja na podstawie ewentualnych zdjęć fotoreporterów, postanowi ukarać kierowcę, wtedy oni będą mogli wypowiedzieć się na ten temat.

Co grozi kierowcy?

„Super Express” wylicza, że: „nieustąpienie pierwszeństwa pieszym na pasach grozi mandatem 350 zł oraz 10 pkt karnymi, a przejechanie na czerwonym świetle to kara do 500 zł i 6 pkt”