Po 69 latach małżeństwa umierają. Gdy ich dzieci widzą, co trzymają w dłoniach, nie mogą powstrzymać łez
W świecie, gdzie współczynnik rozwodów wynosi ponad 40%, gdzie szuka się drugiej połówki w Internecie i ciężko poznać kogoś naprawdę w porządku, można zwątpić, że miłość w ogóle istnieje, a historie taka jak ta pokazują, jak bardzo ludzie tęsknią za ogromnymi emocjami.
Isaac i Teresa są dowodem na to, że jeśli ludziom zależy, to zrobią wszystko, co w ich mocy, aby mieć szczęśliwe życie we dwójkę.
Isaac urodził się w 1926 roku w Urugwaju. Teresa przyszła na świat dwa lata po nim w Mar del Plata w Argentynie. I to właśnie tam spotkali się przez przypadek w 1945 roku na jednej z imprez tanecznych. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Zakochali się w sobie od razu i jeszcze tej samej nocy snuli plany na przyszłość. Dwa lata po tym spotkaniu już byli małżeństwem.
Szczęśliwe życie
Osiedli się w Villa Urquiza, dzielnicy Buenos Aires. Mieli troje dzieci: Leo, Daniela i Clarę. Ich plany zmieniły się w 1968 roku, gdy zdecydowali się przenieść do Chicago. Isaac otworzył tam sieć fast foodów i zaopatrywał klientów w koszerne mięso. Teresa pracowała jako manicurzystka. Nigdy nie mieszkali w luksusowych wnętrzach, a stawiali przede wszystkim na edukację dzieci i to w nie inwestowali najwięcej.
Lata mijały, ale miłość pozostała
Niestety w wieku 80 lat u Teresy zdiagnozowano Alzheimera. Isaac starał się jak mógł opiekować swoją ukochaną żoną: kąpał ją, karmił i zapewniał bezpieczeństwo. Nie tracił nadziei, że odzyska swoją ukochaną. Mimo swego podeszłego wieku, próbował wszystkiego. Nawet szukał pomocy w Internecie, chociaż nigdy wcześniej nie korzystał z komputera. Niestety stan Teresy pogorszył się na tyle, że jej mąż sam nie dawał sobie rady. Kobieta trafiła do domu spokojnej starości. To jednak nie zatrzymało w niczym Isaaca. Odwiedzał ukochaną codziennie.
Niestety w wieku 91 lat Isaac zachorował na ciężką odmianę grypy i w tym samym czasie pogorszył się także stan zdrowia Teresy – dostała zapalenia płuc. Parę przewieziono do tego samego szpitala. Ich dzieci postarały się, aby trafili do tej samej sali, po czym zsunęli ich łóżka. Widok tej dwójki rozczulał nie tylko rodzinę, ale i personel szpitala.
Razem na łożu śmierci
W pewnym momencie Teresa otworzyła oczy, rozejrzała się po sali, spojrzała na dzieci i odeszła na zawsze. Isaac zachowywał się tak, jakby coś w nim pękło. Zmarł 40 minut po swojej ukochanej…
