×

Ida Nowakowska na porodówce wyglądała jak modelka. Dlaczego rodziła w makijażu?

Ida Nowakowska na porodówce prezentowała się zjawiskowo. I nic dziwnego, ponieważ gwiazda TVP rodziła w pełnym, scenicznym makijażu. Wszystko przez to, że poród zaczął się tuż po tym, jak Ida opuściła studio „Pytania na śniadanie”.

Ida Nowakowska na porodówce w pełnym makijażu

26 stycznia tego roku, gdy Ida Nowakowska wraz z Tomaszem Wolnym prowadzili „Pytanie na śniadanie”, poruszyli m.in. temat tego, w jaki sposób znane osoby ujawniają, że są w ciąży. To właśnie wtedy tancerka przyznała, że i ona spodziewa się dziecka. Od tej pory Ida dumnie eksponowała ciążowy brzuszek. A okazji ku temu było mnóstwo, ponieważ przez całą ciążę tancerka pozostawała aktywna zawodowo, m.in. prowadząc „Pytanie na śniadanie” i występując w roli jurorki w „Dance Dance Dance”.

W miniony czwartek Ida pożegnała się z widzami „Pytania na śniadanie” i powiedziała, że przechodzi na zwolnienie lekarskie. Gdy wyszła ze studia, współpracownicy przygotowali dla niej niespodziankę – ogromną maskotkę, balony i bukiet kwiatów. Jak się okazało, tuż po miłym pożegnaniu, Ida zaczęła odczuwać skurcze porodowe. 7 maja, na świecie pojawił się synek gwiazdy i jej męża Jacka Herndona.

Chłopiec ważył prawie 4 kilogramy i – jak poinformowała dumna mama – przyszedł na świat siłami natury. Ida prezentowała się jak gwiazda nawet podczas porodu i tuż po nim. Wszystko przez to, że trafiła do szpitala w scenicznym makijażu, w którym wystąpiła w „Pytaniu na śniadanie”. Podczas porodu miała nawet sztuczne rzęsy.

Mam rzęsy z „Pytania na śniadanie” z wczoraj, ponieważ właśnie po „Pytaniu” zaczęły mi się skurcze. Śmialiśmy się, że tak będzie i tak właśnie było

– wyznała tuż po narodzinach synka.

„Będę tęsknić za szpitalem”

Młoda mama udostępniła na Instagramie nagranie, na którym widać jej wzruszonego męża, pochylającego się nad synkiem.

Tancerka nie ukrywa, że narodziny dziecka to spełnienie jej marzeń. Co więcej, zdradziła również, że już myśli o kolejnym potomku.

Aż po prostu chce się tam wracać! Nigdy nie myślałam, że będę tęsknić za szpitalem! Mam nadzieję, że jeśli Pan Bóg da, wrócimy w tej samej sprawie… czym prędzej

– napisała Ida w mediach społecznościowych, dziękując przy okazji personelowi szpitala.

Ida wyznała także, że dzięki pobytowi na porodówce wyciągnęła wnioski na przyszłość i do następnego porodu przygotowałaby się w inny sposób. W jaki? Młoda mama z pewnością opowie o tym fankom.

Fotografie: Instagram, Twitter

Może Cię zainteresować