Wojciech Glanc przewidział eksplozję w Bejrucie? Miał wizję wybuchu w Europie!
Glanc przewidział eksplozję w Bejrucie? Szokujące słowa jasnowidza z początku sierpnia mogą zaskakiwać. Co takiego przewidziała była gwiazda Big Brothera?
Eksplozja w Bejrucie
Do potężnej eksplozji w Bejrucie doszło 4 sierpnia po godzinie 17:00 czasu polskiego (po godz. 18:00 w Bejrucie).
Nagrania z miejsca zdarzenia, które pojawiły się w Internecie, mrożą krew w żyłach. Widać na nich, jak nad miastem unosi się potężna chmura dymu, a siła wybuchu jest tak wielka, że w wielu mieszkaniach powypadały szyby z okien. Eksplozja spowodowała olbrzymie zniszczenia, a kilkadziesiąt osób zginęło lub zostało rannych.
Explosion at a warehouse in a port in Beirut, Lebanon. Very little is know but some local news channels are reporting it was a nitrate storage facility. #beirut pic.twitter.com/4llENkCHge
— Farid (@faridhalabi) August 4, 2020
Wtorkowa tragedia wstrząsnęła całym światem. Jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że jasnowidz Wojciech Glanc na początku sierpnia przewidział „bardzo szokujące wydarzenie”, do którego dojdzie w najbliższym czasie. Czy jego przepowiednia właśnie się wypełniła?
Glanc przewidział eksplozję w Bejrucie?
Wojciech Glanc, podobnie jak Krzysztof Jackowski z Człuchowa, jest jasnowidzem i potrafi przewidywać przyszłość. Na swoim kanale na YouTubie umieszcza wiele nagrań, w których dzieli się z internautami swoimi wizjami.
Na początku sierpnia opublikował ponad 2 godzinny filmik. To właśnie tam opowiada o „eksplozji, wybuchu”, do której dojdzie „w sierpniu lub we wrześniu”. Jako miejsce podał stolicę w Europie (podczas wizji towarzyszyły jasnowidzowi słowa piosenki „Barcelona” w wykonaniu Freddiego Mercury’ego i Montserrat Caballé).
Eksplozja nastąpiła w Bejrucie, stolicy i największym mieście Libanu. Jednak słowa Glanca dają dużo do myślenia.
Słuchajcie, mam parę rzeczy, które chciałem poruszyć. Ale nie wiem, czy poruszę wszystko. Pierwsza sprawa, uczucie na temat sierpnia i września. Jakieś akty, które będą próbą reaktywacji, odświeżenia tematu zamachu, albo czegoś takiego. W jakieś stolicy w Europie, chociaż nie wiem, dlaczego słyszę muzykę Barcelona. Barcelona, dosyć taka wesoła i piękna muzyka. Odczuwam jakieś takie szokujące wydarzenie, które wbije nas w krzesła. To będzie jakiś wybuch, albo dużo dymu w każdym razie.
W swojej wizji jasnowidz widział także „metro” i „koncert”. Wtorkowy wybuch nastąpił jednak w porcie.
Z jakiegoś powodu widzę pociąg, nie pociąg, a tzw. metro. […] Widzę jakiś rodzaj potężnego wybuchu, dymu wydobywającego się z ważnej stolicy w Europie. I myślę, że będzie to bardzo szokujące wydarzenie. Ono musi nastąpić, bo strach przed pandemią zaczyna słabnąć. W jakimś sensie będzie to wydarzenie pokazowe.
Co jest dziwne, ja w tym wszystkim słyszę krzyk, ale nie widzę ludzi. Widzę jakieś gruzowisko, lecące kamienie i dym, ale nie widzę ludzi. Jakby to był koncert Freddiego Mercury’ego, ale on już nie żyje przecież. Jakby to był koncert, albo wydarzyło się to w trakcie jakiegoś koncertu, czy coś takiego. Jest to taki wybuch czy eksplozja. A po tym cisza.
Czy Wojciech Glanc faktycznie przewidział eksplozję w Bejrucie? Czy szykuje się coś jeszcze?