Wezwała pogotowie do 8-letniego syna. Posiniaczony chłopiec bez ruchu leżał na podłodze
Choć w wielu miejscach na świecie robi się wszystko, by w społeczeństwie panowała równość, sprawiedliwość i tolerancja, nadal dochodzi do wielu nadużyć. Często ofiarami są niestety dzieci.
Niewinne ofiary
Ogromny ból sprawia, gdy dowiadujemy się o krzywdzie i maltretowaniu bezbronnych dzieci. Historia 8-letniego Gabriela jest smutna i tragiczna. Jest także czymś, co nigdy nie powinno się wydarzyć, ale podobne sytuacje mają miejsce na co dzień w wielu zakątkach świata.
Telefon
Centrum alarmowe otrzymało telefon 22 maja 2013 roku. Kobieta pilnie wezwała pomoc do swojego 8-letniego syna, który nie oddychał. Kiedy sanitariusze przybyli na miejsce, na podłodze zobaczyli nagiego Gabriela Fernandeza z pękniętą czaszką i połamanymi żebrami.
Obrażenia
Chłopiec został postrzelony i brakowało mu kilku zębów. Na ciele było mnóstwo otwartych ran i otarć. Na szyi brakowało kawałków skóry. Ciało chłopca było pokryte ranami od stóp do głów. Mimo, że został przewieziony do szpitala, po dwóch dniach walki o życie zmarł.
Tragedia
Na początku nikt nie rozumiał, co się stało z chłopcem. Wkrótce jednak stało się jasne, co było przyczyną tragedii. Najgorsze jest jednak to, że potwornemu cierpieniu i śmierci chłopca można było zapobiec.
Ignorancja
W latach 2002-2013 zgłoszono ponad 60 skarg dotyczących zachowania matki i jej partnera Isauro Aguirre. Wiele osób zeznało, że kobieta maltretowała syna. 8-latek pojawiał się w szkole posiniaczony, co również skłoniło nauczycieli do interwencji. Ale władze i policja pozostawały głuche na te sygnały.
Interwencja
Kiedy funkcjonariusze w końcu pofatygowali się, by odwiedzić matkę chłopca, kobieta zbyła ich mówią, że syn jest u babci. Do sprawy więcej nie wracano. Dopiero śmierć Gabriela doprowadziła do zwolnienia pracowników socjalnych zajmujących się sprawą. Aresztowano także jego matkę i jej partnera.
Rozprawa
34-latka i jej 37-letni chłopak zostali oskarżeni o zabójstwo chłopca. Tortury, które znosił chłopiec były niewyobrażalne, co potwierdziły zeznania jego 16-letniego brata. Jednak to powód przeraża – chłopiec był karany, bo matka była przekonana, ze jest gejem.
Obiekt kpin
16-letni brat chłopca opowiedział o tym, przez co przeszedł Gabriel. Zmuszano go do jedzenia karmy dla kotów, był wiązany sznurem i zamykany w szafie na kilka godzin bez wody i jedzenia. Również przemoc fizyczna była na porządku dziennym, a wszystko z nienawiści Aguirre do małego chłopca.
Wyrodna matka
Para śmiała się podczas tortur. W sądzie wyznali, że jest im przykro. Matka skrytykowała członków swojej rodziny twierdząc, że ich żal jest jedynie pragnieniem medialnej sławy. Po żmudnej rozprawie zapadł wyrok. Kobietę skazano na podwójne dożywocie, a jej partnera na karę śmierci.