×

Funkcjonariusz ABW potrącił protestujących. Dziś mężczyzna usłyszy zarzuty

Funkcjonariusz ABW potrącił protestujących. 44-latek dziś usłyszy zarzuty. Grożą mu poważne konsekwencje za wyrządzone kobietom szkody oraz ucieczkę z miejsca wypadku.

Funkcjonariusz ABW potrącił protestujących

W poniedziałek około godziny 17:00 na skrzyżowaniu ulic Puławskiej i Goworka w Warszawie kierowca BMW potrącił dwie kobiety, które brały udział w proteście przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

Jedna z ofiar wypadku trafiła do szpitala z lekkimi obrażeniami. Druga oddaliła się z miejsca zdarzenia podobnie jak sprawca. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Policji jednak szybko udało się go zlokalizować i zatrzymać. Dziś może zapaść decyzja w sprawie zarzutów, które będą postawione 44-latkowi.

Wczoraj policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny. Rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak powiedział:

Został zatrzymany około godz. 1. Jest to 44-latek. Mężczyzna trafił do aresztu policyjnego.

Ustalono, że zatrzymany jest funkcjonariuszem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Sylwester Marczak nie chciał odnieść się do kwestii stanowiska zajmowanego przez sprawcę wypadku.

Nie skomentuję tej informacji, jest ona bez znaczenia dla prowadzonego przez nas postępowania.

Czy to było zlecenie?

Wiadomość o tym, że sprawca wypadku pracuje w ABW wywołała falę domysłów. Internauci zaczęli domniemywać, że być może atak na protestujących mógł zostać wcześniej zaplanowany. Głos w tej sprawie zabrał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Opisywane w mediach zdarzenie nie ma związku z miejscem zatrudnienia kierowcy zatrzymanego przez Policję. Do zdarzenia doszło poza godzinami pracy. Okoliczności sprawy są wyjaśnianie przez prokuraturę.

Według informacji, do której dotarł TVN24 aktualnie policyjni śledczy pod nadzorem prokuratury analizują dowody z wypadku. Nie wiadomo jeszcze jakie zarzuty zostaną postawione zatrzymanemu. Braną pod uwagę kwalifikacją czynu jest artykuł 160 Kodeksu karnego. Oznacza to, że funkcjonariusz ABW prawdopodobnie będzie sądzony za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za popełniony czyn grozi mu pozbawienie wolności do trzech lat.

Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), Twitter, YouTube

Może Cię zainteresować