×

Była dyrektorka skrytykowała zmarłego Krawczyka. „Ojciec polskiego disco-polo”

Śmierć artysty poruszyła światem artystów oraz jego fanami. Jednak nie wszyscy napisali o muzyku w pozytywny sposób. Ewa Wójciak skrytykowała Krawczyka nazywając go „ojcem polskiego disco polo”.

Pożegnali zmarłego artystę

Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia w wieku 74 lat. Bez wątpienia był on ikoną polskiej muzyki rozrywkowej. Na jego utworach wychowało się kilka pokoleń Polaków, którzy do dzisiaj znają niemal na pamięć jego największe przeboje.

Informację o jego śmierci przekazał Andrzej Kosmala, manager i przyjaciel artysty. Wiadomość tym bardziej zaskoczyła i zasmuciła fanów wokalisty, gdyż kilka godzin wcześniej w swoim ostatnim poście zapraszał wszystkich do obejrzenia swojego „zrestaurownego cyfrowo recitalu” w Telewizji Polskiej.

Po śmierci muzyka Internet zalała fala pożegnalnych wpisów i wspominek. Artystę pożegnali nie tylko reprezentanci środowiska kulturalnego, ale również politycznego. W sieci wpisy opublikowali m.in. premier Mateusz Morawiecki oraz Goran Bregović, który współpracował z wokalistą, nagrywając utwór „Mój przyjacielu”.

Większość osób w swoich pożegnalnych wpisach porównuje Krzysztofa Krawczyka do Elvisa Presley’a. Dodają przy tym, jak wiele hitów artysta wypuścił na rynek muzyczny.

Ewa Wójciak skrytykowała Krawczyka

Jednakże nie wszyscy miło wspominają zmarłego artystę. Do tego grona należy była dyrektorka Teatru Ósmego Dnia w Poznaniu. Ewa Wójciak była działaczką opozycyjną w czasach PRL-u. Teraz zasugerowała, że nie rozumie wychwalania wokalisty.

Ponadto kobieta zarzuciła Krawczykowi występowanie na uroczystościach organizowanych przez władze PRL-u:

Zając – polski kangur.
Krzysztof Krawczyk- polski Elvis Presley.
Był może miły człowiek.
Jednak to ojciec polskiego disco polo i artysta na usługach peerelowskiej władzy.
Akademie ku czci ,festiwale piosenki,także żołnierskiej..
Wszyscy chyba zwariowali.
Ludzie! My mamy Gombrowicza!

Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Część internautów podziękowała jej za to, że wreszcie ktoś napisał coś innego o Krawczyku. Nie wszyscy się rzecz jasna z nią zgodzili. Wśród tych osób jest poznański polityk Jarosław Pucek, który wytknął kobiecie hipokryzję.

Przypomniał także, że w 2014 roku Wójciak startowała z listy Europa Plus do europarlamentu:

Liderami tego ruchu byli tak znani i niezłomni w PRLu jak Aleksander Kwaśniewski, Marek Siwiec, czy Robert Kwiatkowski. Wtedy jej komuna w życiorysach nie przeszkadzała. Biorąc to pod uwagę oraz okoliczności tego wpisu, trzeba uznać, że żenada to drugie imię rzeczonej artystki .

Co więcej, Wójciak już wcześniej zdarzało się w wulgarny sposób komentować różne wydarzenia. „No i wybrali ch**a, który donosił wojskowym na lewicujących księży” – w taki sposób skomentowała na Facebooku wybór Franciszka na Papieża.

Warto także dodać, że na łamach rozgłośni RMF FM Tadeusz Cymański oznajmił, iż porównywanie Krzysztofa Krawczyka do Elvisa Presleya nie jest żadnym nadużyciem. Według posła, piosenkarz nie zrobił kariery międzynarodowej, na jaką zasłużył.

Źródła: www.fakt.pl, natemat.pl, kobieta.wp.pl
Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), Twitter, Facebook

Może Cię zainteresować