×

Po koronawirusie czeka nas kolejna epidemia? Tym razem chorób psychicznych

Epidemia depresji wśród młodzieży? Sytuacja jest tak poważna, że w Krakowie powstają trzy nowe Poradnie Psychologiczne dla dzieci. Trafiają do nich ci, którzy nie radzą sobie emocjonalnie z izolacją wymuszoną przez pandemię koronawirusa. Liczba młodych pacjentów lawinowo rośnie.

Wyniszczająca izolacja

Miesiące, które upłynęły od ogłoszenia przez polski rząd stanu zagrożenia epidemicznego, który następnie przeszedł w stan epidemii, dla nikogo nie były łatwe. Ludzie, zmuszeni do zmiany z dnia na dzień życia, do którego przywykli i pozamykani w domach z rodzinami, z którymi nie zawsze świetnie się dogadują, znieśli to różnie.

Jak alarmują psychiatrzy, wyjątkowa sytuacja najbardziej zaszkodziła młodzieży. Nie dość, że z dnia na dzień straciła kontakt ze szkołą, to jeszcze została pozbawiona bezpośrednich relacji z grupą rówieśniczą, która dla dzieci i nastolatków jest podstawą funkcjonowania społecznego.

Jak informuje dr hab. Maciej Pilecki, małopolski konsultant w dziedzinie psychiatrii dziecięcej, sytuacja jest trudna:

Każdego dnia trafiają do nas dzieci i nastolatki w głębokiej depresji i z myślami samobójczymi.

Szczególnie trudna jest sytuacja dzieci z patologicznych rodzin. Przymusowe zamknięcie w domu dramatycznie pogorszyło ich sytuację, narażając na nieustanne ataki przemocowego rodzica. Jednak w innych rodzinach też nie było łatwo. Izolacja mogła nasilić konflikty, zwłaszcza gdy sytuacja finansowa uległa pogorszeniu z powodu pandemii.

Epidemia depresji wśród młodzieży

W tej sytuacji krakowski szpital im. Babińskiego podjął decyzję o uruchomieniu trzech Poradni Psychologicznych dla dzieci i młodzieży. Małopolski konsultant w dziedzinie psychiatrii dziecięcej spodziewa się lawiny pacjentów, kiedy tylko uczniowie zaczną znów regularnie spotykać się z nauczycielami, bo to oni najczęściej kierują młodzież na konsultacje psychologiczne:

Teraz, kiedy pracują zdalnie i możliwości są w tym zakresie bardzo ograniczone, spodziewają się wręcz lawiny uczniów z depresją i innymi problemami zdrowia psychicznego.

Docelowo w Polsce ma działać 300 poradni dla dzieci i młodzieży. Prace nad nimi podczas pandemii koronawirusa nie tylko nie zwolniły, ale wręcz przyspieszyły, bo wszyscy dobrze zdają sobie sprawę z tego, że po zakończeniu izolacji staną się bardzo potrzebne. 

Jak wyjaśnia rzecznik szpitala im. Babińskiego Maciej Bóbr:

Nasze poradnie działają w ramach tzw. I poziomu referencyjnego, a więc pierwszego kontaktu młodego człowieka i rodziny z profesjonalną pomocą i wsparciem. Jest to kolejny etap konsekwentnego budowania przez nas systemu profesjonalnej opieki psychologicznej i psychiatrycznej dla młodych ludzi.

Źródła: gazetakrakowska.pl, www.tokfm.pl
Fotografie: depresja (miniatura wpisu), Pixabay

Może Cię zainteresować