Opiekowała się 2-letnią córeczką kuzynki. Pozwoliła partnerowi brutalnie ją skatować
Czasami ufamy innym na tyle, aby zostawić z nimi swój największy skarb, jakim jest nasze dziecko. Niestety, zdarza się, że przeczucia nas mylą. Tak właśnie było w przypadku rodziców małej Elli.
Zostawiła bezbronną Ellę z agresywnym mężczyzną
Pagan Clover miała zaufanie do kuzynki, 36-letniej Sharleen Hughes. Właśnie dlatego zatrudniła ją jako opiekunkę do swojej 2-letniej córeczki. 36-latka okazała się jednak skrajnie nieodpowiedzialna i bezwzględna. W czasie gdy miała zajmować się mała Ellą, wyszła z domu. Dziewczynkę pozostawiła ze swoim bardzo agresywnym partnerem.
Zwyrodnialec skatował dziecko na śmierć
Niestety, doszło do najgorszego. Kiedy Hughes wróciła do domu, zobaczyła, że 2-latka leży skatowana na kanapie. Niezwłocznie wezwała pomoc i zaczęła reanimować dziewczynkę. Nie przyniosło to jednak żadnego rezultatu. Bezbronne dziecko zmarło tuż po przewiezieniu do szpitala.
Zmuszała do kłamstwa
Po wszystkim Hughes namówiła partnera i 12-letniego syna, aby kłamali, że w czasie tego zdarzenia była w domu. Bardzo nie chciała, aby jej kuzynka dowiedziała się, że zostawiła jej córeczkę pod opieką agresywnego mężczyzny. Policja jednak szybko zweryfikowała te zeznania. Nagrania z monitoringu oraz telefonu 36-latki wykazały, że kobieta kłamie. 12-letni syn opiekunki również wyznał, jak było naprawdę.
Wyrok
Sędzia w czasie rozprawy kilkukrotnie podkreślił, że gdyby 36-latka zabrała ze sobą małą Ellę, dziewczynka z pewnością wciąż by żyła. Kobiecie nie pomogły nawet słowa obrońcy. Adwokat podkreślił, że nigdy wcześniej nie zdarzyło się jej żadne przewinienie i że sama wychowuje dwóch synów. Hughes została skazana na pięć lat więzienia. Z kolei jej partner, Michael Wild, na dwadzieścia lat pozbawienia wolności.
Mama pożegnała małą Ellę
Mama 2-letniej Elli opublikowała w mediach społecznościowych poruszające pożegnanie swojej ukochanej córeczki.
Nie ma sposobu, aby opisać jak czujemy się z powodu straty Elli. Nigdy w życiu nie doświadczyłam czegoś podobnego. Śmierć Elli nie wpłynęła tylko na mnie. Miała niewiarygodny wpływ na całą naszą rodzinę i przyjaciół. Ella była naszą małą małpką. Wszyscy ją kochali i teraz wszyscy mają złamane serca
